A A+ A++

Rumunia i Bułgaria w granicach Schengen

A propos południa: mamy też dobrą wiadomość. Austria odwołała swój sprzeciw i pozwoliła na częściowe (sic!) wpuszczenie Bułgarii i Rumunii do Strefy Schengen zachowując kontrole drogowe, czym umożliwiła pozadrogowy ruch towarowy i osobowy bez kontroli. Nie jest to jeszcze ułatwienie dla tysięcy ciężarówek z towarem (pamiętajmy, że Grecja jest odcięta drogowo od Strefy Schengen, oraz o wielkim eksporcie do UE z Turcji) ale to już wskazuje na większe zaufanie do administracji granicznej, celnej czy podatkowej obu krajów, które zostały wpuszczone do UE dopiero w 2007 r. Jednak nie wszystko jest różowe choćby w Bułgarii która nie zdążyła dostosować prawa i wjedzie do strefy euro dopiero od 1 stycznia 2025 r.

Czytaj więcej

Co z granicą południową i zachodnią

Także nowy rząd Polski nie zmienił szkodliwej decyzji poprzedników o zamknięciu swobód Schengen na granicy polsko-słowackiej oraz nadal nie słychać o współpracy polsko-czesko-niemieckiej w sprawie przywrócenia tych swobód na granicach z Niemcami (niestety Niemcy przedłużyły kontrole do 15 marca 2024 r.) – utrudnienia dla transportu i rynku pracy to także znaczne koszty i niepewność za którą płacimy wszyscy: podatnicy i klienci. Tak więc bilans otwarcia jest dla polskiej gospodarki negatywny: na granicach bez zmian…

Autor jest mieszkańcem polsko-czeskiego pogranicza, bankowcem i doradcą ekonomicznym, był wiceministrem infrastruktury i spraw zagranicznych.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułToyota Corolla i Lexus hitem, Skoda wraca do gry. Hybrydy rozbiły bank
Następny artykułRok 2023 w ochronie zdrowia i pomocy społecznej. Częstochowianie w Warszawie i zamknięte oddziały