Na antenie Radia Gdańsk padła dość osobliwa wypowiedź. Poseł Lewicy Joanna Senyszyn stwierdziła bowiem, że w Polsce… „nigdy nie było komunizmu”.
CZYTAJ WIĘCEJ: To właśnie lewica! Senyszyn: „Ks. Popiełuszko zginął nie za wiarę, ale za działalność polityczną”. Skurkiewicz: „Pani tego nie rozumie?!”. WIDEO
Senyszyn twierdzi, że w Polsce komunizmu… nie było
W porannej dyskusji polityków na antenie Radia Gdańsk poruszono sprawę wpisania Stoczni Gdańskiej na listę UNESCO. Problem w tym, że Międzynarodowa Rada Ochrony Zabytków i Miejsc Historycznych wydała raport, w którym nie rekomenduje umieszczenia tego miejsca na liście światowego dziedzictwa, ponieważ mogłoby to urazić państwa, w których nadal panuje ustrój komunistyczny. (sic!).
No to oczywiście taki wniosek nie jest w naszej gestii, bo w Polsce na szczęście komunizmu nie było…
— stwierdziła nieoczekiwanie prof. Joanna Senyszyn z Lewicy. Przypomnijmy, w latach 1975–1990 należała do Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej.
Jak to komunizmu nie było? Pani profesor, przepraszam, ale muszę oponować
— reagował zadziwiony prowadzący.
Historyczne fakty są takie, że mieliśmy socjalizm, ale nie komunizm
— próbowała dalej Senyszyn. Prowadzący audycję przypominał, że PZPR była przecież partią komunistyczną i podkreślał, że nie może się godzić na takie wypowiedzi.
A ja nie mogę się godzić na to, żeby zakłamywać historię. Byliśmy państwem Rzeczpospolitą ludową, komunizm to zupełnie inny system, którego nigdy nie było. Były jednak prywatne gospodarstwa rolne, były prywatne przedsiębiorstwa…
— próbowała koloryzować rzeczywistość. Choć przyznała, że był stalinizm, ale jednocześnie dodała, że po „odwilży” było już… „nieco lepiej” (sic!).
„Nie da się zakłamywać historii”
Kazimierz Smoliński z PiS (uczestnik dyskusji w Radiu Gdańsk) nie mógł pozostawić takich słów bez komentarza.
Nie da się zakłamywać historii. Nazywaliśmy to realnym socjalizmem, ale była to bez wątpienia formacja komunistyczna. To, że była szczątkowa własność prywatna, to o niczym nie świadczy (…) Nie ma wątpliwości, że były zbrodnie komunistyczne
– mówił.
Skoro przedstawiciele Lewicy (w tym byli członkowie PZPR) twierdzą, że w Polsce komunizmu nie było, to nie dziwi już ich wstręt do Instytutu Pamięci Narodowej. Takich historycznych bajek dawno już nie słyszeliśmy. I można by to uznać za śmieszne, gdyby nie było jednak porażające.
olnk/Radio Gdańsk
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS