Kamil Grosicki z odejściem z West Bromwich Albion czekał do ostatniej chwili (transfery wewnątrz lig angielskich można było przeprowadzać do piątku do 18). Angielskie media twierdzą, że do transakcji doszło – zdaniem dziennikarza “Daily Telegraph”, Johna Percy’ego, Polak zostanie wypożyczony na rok do klubu Championship, Nottingham Forest.
Kamil Grosicki ma zostać wypożyczony z opcją wykupu w przypadku awansu
– “Typowe Kamil Grosicki story. 60 sekund przed zamknięciem okna, dokładnie o 17.59 podpisuje kontrakt z Nottingham Forest. System rejestracji nie przysyła potwierdzenia. NF twierdzi, że transfer jest zrealizowany. Kamil w drodze do Nottingham. Wypożyczenie do końca sezonu. Na wypadek awansu 2 lata umowy” – napisał na Twitterze Mateusz Borek, odsłaniając kulisy zamieszania.
– Wydawało się, że dokumenty nie przeszły – wyjaśniał na Twitterze Tomasz Włodarczyk. – Nottingham twierdzi, że przeszły. Być może trzeba poczekać do rana na potwierdzenie. Zobaczymy. Szaleństwo jak u Grosika – dodawał.
O tym, że negocjacje w sprawie transferu Polaka toczyły się do ostatnich godzin okna, mogły świadczyć również słowa Slavena Bilicia, czyli trenera WBA. – Dwóch naszych zawodników rozmawia z innymi klubami – mówił szkoleniowiec na piątkowej konferencji prasowej.
Dla West Bromwich Albion Grosicki gra od stycznia tego roku. Przeniósł się tam z Hull City, w którym występował od stycznia 2017 roku. Wcześniej był także zawodnikiem Stade Rennais, Sivassporu czy Jagiellonii Białystok i Legii Warszawa. 32-letni skrzydłowy zostanie nie zagrał ani minuty w tym sezonie Premier League, spędzając na boisku jedynie 55 minut w starciu Pucharu Ligi z czwartoligowym Harrogate Town (3:0).
Przeczytaj też:
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS