W czwartek Lech rozegra przedostatni mecz w tym sezonie fazy grupowej Ligi Europy. Zagra na wyjeździe przeciwko Benfice i jeśli chce pozostać w rozgrywkach i awansować do 1/16 finału, musi wygrać spotkanie w Portugalii.
“Musiałoby się naprawdę dużo wydarzyć, żebyśmy wyszli z tej grupy”. Lech wystawia eksperymentalny skład przeciwko Benfice, choć jeszcze walczy w Lidze Europy
– Benfica i Rangersi są faworytami grupy, i to pokazują. To dwa bardzo dobre i mocne zespoły. Musiałoby się naprawdę dużo wydarzyć, żebyśmy wyszli z tej grupy. Ale dopóki jest szansa na awans, będziemy o to walczyć – podkreślił trener Żuraw.
Na spotkanie z Benfiką szkoleniowiec wybrał dość eksperymentalny skład. Tak, jak zapowiadali dziennikarze TVP Sport – Maciej Łuczak i Radosław Przybysz, na ławce rezerwowych usiądzie paru do tej pory kluczowych zawodników dla poznaniaków: Dani Ramirez, Jakub Kamiński, Mikael Ishak, a także choćby Jakub Moder. Do Lizbony nie poleciał Pedro Tiba, a ze względu na kontuzjęw meczu nie zagra Djordje Crnomarković.
Skład Lecha na mecz z Benfiką w Lidze Europy:
Filip Bednarek – Bohdan Butko, Lubomir Satka, Tomasz Dejewski, Tymoteusz Puchacz – Filip Marchwiński, Karlo Muhar – Jan Sykora, Mohammad Awwad, Michał Skóraś – Niko Kaczaraczwa
W tym momencie Lech zajmuje trzecie miejsce w tabeli grupy D i ma niewielkie szanse na awans do 1/16 finału rozgrywek. Żeby tak się stało, polski zespół musiałby wygrać oba pozostałe spotkania i liczyć na co najmniej jedno zwycięstwo Standardu Liege. Mecz Lecha z Benfiką rozpocznie się o godzinie 21:00. Relacja na żywo na Sport.pl.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS