Hamad Medjedović i Laslo Djere otrzymali dzikie karty do głównej drabinki turnieju ATP w Belgradzie. Obaj wspaniale wykorzystali szansę od organizatorów i doszli aż do półfinału, gdzie zmierzyli się ze sobą. W piątek obaj Serbowie rozegrali emocjonujący mecz, po którym ze zwycięstwa cieszył się 21-letni Medjedović, ogrywając starszego rodaka 6:2, 3:6, 7:6(2).

Medjedović w ciągu dwóch godzin i 27 minut rywalizacji zapisał na swoim koncie dziewięć asów i dwa przełamania. Wygrywając w piątek, Serb awansował do premierowego w karierze finału imprezy rangi ATP Tour.

Chronologicznie pierwszy piątkowy półfinał dostarczył o wiele mniej emocji. Kwalifikant Denis Shapovalov ani razu nie musiał bronić się przed przełamaniem, sam wykorzystał cztery z 11 break pointów i w 57 minut pokonał 6:2, 6:1 rozstawionego z numerem czwartym Jiriego Leheckę, który tego dnia obchodził 23. urodziny.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Hat-trick to jedno. To trafienie można oglądać bez końca!

– Grając z takim gościem jak Jiri, nie można pozwolić, żeby on dyktował warunki. Dlatego staram się grać swój tenis – być agresywnym i atakować go od samego początku – powiedział Kanadyjczyk.

Dla 25-letniego Shapovalova to siódmy w karierze awans do finału zawodów głównego cyklu, ale pierwszy od października 2022 roku i turnieju w Wiedniu. Dotychczas zdobył jeden tytuł – w 2019 roku w Sztokholmie.

Sobotni finał (początek o godz. 15:00) będzie pierwszym pojedynkiem pomiędzy Medjedoviciem a Shapovalovem. Zwycięzca otrzyma 250 punktów do światowego rankingu oraz ponad 114 tys. euro premii finansowej.

Belgrad Open, Belgrad (Serbia)
ATP 250, kort twardy w hali, pula nagród 579,3 tys. euro
piątek, 8 listopada

półfinał gry pojedynczej:

Denis Shapovalov (Kanada, Q) – Jiri Lehecka (Czechy, 4) 6:2, 6:1
Hamad Medjedović (Serbia, WC) – Laslo Djere (Serbia, WC) 6:2, 3:6, 7:6(2)

Przełamanie Brytyjczyka na koniec sezonu. W finale zagra z debiutantem