Archeolodzy dokonali odkrycia na Białorusi. Pod Grodnem znaleziono artefakty, których wiek określa się na 100 tysięcy lat. Czy człowiek pojawił się na tych terenach znacznie wcześniej niż dotąd sądzono?
REKLAMA
„Wykopaliska archeologiczne prowadzone pod Grodnem doprowadziły do odnalezienia bardzo starego obiektu” – czytamy na fakt.pl.
W okolicach wsi Koszewniki w powiecie grodzieńskim archeolodzy odnaleźli artefakt, który ma co najmniej 100 tysięcy lat.
W rozmowie z portalem Bielta dyrektor Instytutu Historii Narodowej Akademii Nauk, Wadim Lakiza, powiedział, że to odkrycie oznacza, iż ludzie pojawili się w okolicach Grodna wcześniej niż sądzono – przynajmniej 10 razy wcześniej. Naukowcy sądzili dotąd, że stało się to około 12 tys. lat temu. Przeprowadzone przez badaczy badania dowiodły jeszcze starszej historii tego regionu.
Tymczasem w miejscowości Ogowo w obwodzie brzeskim w 2008 roku lokalny historyk znalazł fragmenty krzemienia o nietypowym kształcie. Do prac włączyły się największe akademie naukowe na Białorusi. W rezultacie odkryto prawdopodobnie najstarsze stanowisko starożytnego człowieka w tym regionie Europy.
To, że jest to wyjątkowe odkrycie, potwierdzają wyniki badań. Osad na znalezionych artefaktach określono na ponad 400 tysięcy lat. Najmłodszy wiek tych osadów to 250-280 tysięcy lat. Skały badano zarówno na miejscu, jak i w warunkach laboratoryjnych. W większości są to fragmenty bałtyckiej tarczy krystalicznej, które przyniósł lodowiec w czasie zlodowacenia dnieprzańskiego.
Grupa naukowców uważa, że pierwotne stanowisko starożytnych ludzi pojawiło się na tych terenach około 300-350 tysięcy lat temu. Badania w Ogowie nadal trwają – podaje portal history.by.
opr. (orj)
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS