Pogoń Szczecin ma za sobą dość rozczarowujący sezon. Zajęła dopiero czwarte miejsce w ekstraklasie, przez co straciła szansę na grę w europejskich pucharach. Dotarła też do finału Pucharu Polski i miała wszystko we własnych rękach, by w końcu sięgnąć po to trofeum. Do 99. minuty prowadziła 1:0 po golu Eftimisa Kulurisa. Wtedy jednak cios zadał jej Eneko Satrustegui i doprowadził do dogrywki. W niej Wisła Kraków strzeliła kolejną bramkę i ostatecznie zdobyła trofeum. Był to gorzki moment, nie tylko dla zawodników, ale i dla kibiców. Niewykluczone, że w kolejnych tygodniach będzie ich czekać kolejna przykra chwila.
Media: Pogoń Szczecin może mieć kłopot. Jens Gustafsson na radarze klubu ze Szwecji
Okazuje się, że Pogoń może stracić trenera. O takiej możliwości donosi “Expressen”. Rzekomo zainteresowanie Jensem Gustafssonem wyraża szwedzki AIK. 45-latek miał już okazję pracować w tej drużynie od stycznia do maja 2016 roku. Był wówczas asystentem pierwszego szkoleniowca. Teraz miałby zostać głównym trenerem.
A wszystko dlatego, że z AIK odszedł słynny Henning Berg. Powodem rozstania był brak porozumienia w sprawie rozwoju drużyny. I tutaj rzekomo otwiera się szansa dla Gustafssona. “Trener pracujący obecnie w ekstraklasie znajduje się wysoko na liście potencjalnych następców Berga. (…) Strony nie nawiązały jeszcze kontaktu, więc nie wiemy, jak na możliwą zmianę otoczenia zapatruje się sam szkoleniowiec. Z naszych informacji wynika, że dyrektor sportowy Thomas Berntsen już na dniach skontaktuje się z Gustafssonem” – czytamy.
AIK zajmuje obecnie ósme miejsce w tabeli z dorobkiem 17 punktów po 12. kolejkach. Na taki wynik składa się pięć wygranych, tyle samo porażek i dwa remisy. Gustafsson nie jest jednak jedynym kandydatem szwedzkiej ekipy, choć znajduje się wysoko na liście życzeń. O tym, czy ostatecznie do niej trafi, przekonamy się w kolejnych dniach.
Gustafsson pokazał w przeszłości, że nigdzie się nie wybiera. Jak będzie tym razem?
Wydaje się, że Szwed dobrze czuje się w Pogoni. Jego kontrakt obowiązuje do czerwca 2025 roku. Co więcej, kilka miesięcy temu rzekomo odrzucił bardzo intratną i prestiżową ofertę – mógł poprowadzić własną drużynę narodową.
Obecnie trwa przerwa na Euro 2024. Już w piątek 14 czerwca o godzinie 21:00 czeka nas pierwszy mecz. W nim gospodarze, a więc reprezentacja Niemiec zmierzy się ze Szkocją. Na turnieju wystąpi też Polska. Nasza kadra imprezę zainauguruje starciem z Holandią. To spotkanie już w niedzielę o godzinie 15:00.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS