Brytyjka Katie Boulter (27. WTA) udanie rozpoczęła sezon 2024. Na początku roku 27-latka zakwalifikowała się do turnieju WTA 500 w Adelaide. Jej udział w tych zmaganiach jednak dość szybko zakończył się. Brytyjka w pierwszej rundzie musiała uznać wyższość Rumunki Any Bogdan 3:6, 4:6. Na przełomie lutego i marca rywalizowała w turnieju rangi WTA 500 w San Diego, podczas którego odniosła największy sukces w swojej karierze. W finale Brytyjka pokonała Ukrainkę Martę Kostyuk (32. WTA) 7:5, 2:6, 2:6 i po raz pierwszy w karierze weszła do czołowej trzydziestki rankingu WTA.
Katie Boulter odpadła z turnieju w Indian Wells. Nie zagra przeciwko Idze Świątek w trzeciej rundzie
W nocy ze środy na czwartek czasu polskiego Boulter (27. WTA) nieoczekiwanie przegrała z o wiele niżej notowaną Włoszką Camilą Giorgi (106. WTA) w WTA 1000 w Indian Wells. Już pierwszy set zwiastował niespodziankę. Giorgi szybko wyszła na prowadzenie 2:0. Włoszka kontrolowała przebieg starcia, bardzo dobrze serwowała. Właściwie nie dała okazji Brytyjce do zdobycia punktu returnem. W pierwszej odsłonie Boulter zapisała tylko dwa gemy przy własnym podaniu na swoim koncie po przegraniu wcześniej dwóch z rzędu. Pierwszy set zakończył się wygraną Włoszki 6:3.
W drugiej partii bardzo dobrze dysponowana Camila Giorgi poszła za ciosem i błyskawicznie objęła prowadzenie. Włoszka grała pewnie i nie popełniała wiele błędów. Boulter nie była w stanie wybić Giorgi z rytmu. Ostatecznie, druga partia zakończyła się wynikiem 6:2 dla Giorgi. Mecz trwał łącznie 1 godzinę i 18 minut.
Camila Giorgi w drugiej rundzie turnieju WTA 1000 w Indian Wells zmierzy się z Czeską Lindą Noskovą (29. WTA). Faworytką tego starcia będzie wyżej notowana Noskova. Co, ciekawe drabinka w Indian Wells układa się tak, że w trzeciej rundzie zwyciężczyni tego pojedynku może trafić na Igę Świątek (1. WTA).
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS