Kiedy wreszcie Polska przestanie wspierać Amerykanów i ich mieszanie się w każdy zakątek świata? USA czerpią z tego niebagatelne korzyści, a koszty ponoszą inne kraje – vide embargo nałożone na Iran w momencie, kiedy sytuacja się tam stabilizowała, a europejskie firmy nawiązywały/wznawiały tam kontakty i kontrakty. Widocznie Trump stwierdził, że Europie się nic nie należy i znowu rozpętał anty-irańską nagonkę. A polskie władze, zwłaszcza obecne, wspierają go w tym działaniu bez szans na jakiekolwiek korzyści.
W niedzielę prezydent Andrzej Duda w TVP 1 zapewnił, że polskim żołnierzom w Iraku nic nie zagraża i oddziały zostaną wycofane z tego kraju, jeżeli władze nie będą chciały polskiej obecności i będzie zgoda sojuszników z NATO.
Prezydent podkreślał, że Polska i Polacy mają dobre relację z Iranem. Myśmy w żaden sposób w tym nie wzięli udziału i nie ma żadnych sygnałów, by było jakiekolwiek niebezpieczeństwo dla Polaków w tym momencie, wynikające z amerykańskiego ataku, w którym zginął irański generał Kasem Sulejmani.
„DLA NAS NAJWAŻNIEJSZE JEST BEZPIECZEŃSTWO POLSKICH ŻOŁNIERZY I POLSKICH OBYWATELI” – dodał Andrzej Duda.
O irańskim ataku na bazę Al Asad w Iraku mówi dziś cały świat. W tej bazie oprócz Irakijczyków i Amerykanów stacjonują m.in. polscy żołnierze.
Kolejne bezczelne kłamstwo Dudy i MON nie mieści się w głowie! Centrum operacyjne MON poinformowało, że polskim żołnierzom w irackiej bazie Ajn al Asad nic się nie stało. O tym w swoim profilu na Twitterze też napisał Minister Obrony Narodowej Mariusz Błaszczak:
Żaden z polskich żołnierzy w Iraku nie ucierpiał po atakach rakietowych na bazy Al Asad i Irbil. Jesteśmy w stałym kontakcie z dowódcą Polskiego Kontyngentu Wojskowego w Iraku.
— Mariusz Błaszczak (@mblaszczak) January 8, 2020
Na osobiste polecenie prezydenta Dudy, MON utajnia prawdziwej informacji o polskich ofiarach ataku na bazy USA. Błaszczak próbuje manipulować opinią publiczną i opowiada bajki, że żaden z polskich żołnierzy w Iraku nie ucierpiał po atakach rakietowych na bazy Al Asad i Irbil.
Ale jak podaje informator zbliżony do Dowództwa Operacyjnego, podczas irańskiego ataku zginął dowódca PKW w Iraku płk Marcin Adamski. St.kpr. Radosław Sobczak został ciężko ranny, wybuch urwał mu prawą rękę. Ranny żołnierz został ewakuowany z bazy Al Asad do szpitala NATO w Ramstein. Oprócz tego oficer Dowództwa Operacyjnego dodał „Jak wszyscy zginą to mnie nie będzie ich żal. Wiedzieli, że jadą na wojnę za grubą kasę jako najemnicy USA. A odpowiedzialni za wysłanie polskich najemników już się w mediach tłumaczą bo wiedzą, że przywiozą ich w trumnach”.
Czas zabrać nasze wojska i nie mieszać się w nie nasze wojny w imię niepewnych sojuszy. Inaczej wyjdziemy na tym interesie jak w Afganistanie, gdzie mieliśmy uczestniczyć przy odbudowie państwa, a uczestniczyliśmy w pogrzebach własnych żołnierzy.
MARCIN SZYMAŃSKI
Za: https://dziennik-polityczny.com/2020/01/08/sensacja-kolejne-bezczelne-klamstwo-dudy-podczas-iranskiego-ataku-zginal-dowodca-pkw-w-iraku/?fbclid=IwAR1Qwc3SfGqkvLzWV2YKWJygh1Oe1W3bVkxIUwkmA3D3-ylAmAMA1i4srgI
8.01.2020
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS