NOWY TARG. Z kościoła św. Jadwigi do „Skalnego Dworku”, a wraz z nią tłum przyjaciół. O takim świętowaniu swoich urodzin marzyłby pewnie każdy. Warunki, by takie marzenie się spełniło, są dwa – to muszą być setne urodziny, i trzeba mieć przyjaciół. Oba Janina Tętnowska spełniła.
Po słowach premiera, przyszła kolej na gratulacje od wojewody małopolskiego Krzysztofa Klęczara, i wreszcie od samego burmistrza. Nowotarski włodarz życzył wielu lat w dobrym zdrowiu i formie, dziękował za wieloletni udział w konkursie na najpiękniejszy ogród w mieście, na koniec wręczył jubilatce olejny obraz z przebiśniegami. – Niech kwitną jak każdą wiosną, niech cieszą Panią przez wiele jeszcze lat – mówił Grzegorz Watycha.
Było „Dwieście lat”, był tort, były niezliczone kwiaty i prezenty, i była nawet… korona. Tą, skronie pani Janiny udekorowały koleżanki z nowotarskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku – w końcu tylko one mogą się pochwalić najstarszą słuchaczką takich uniwersytetów w Polsce.
W tłumie gości długiej, urodzinowej imprezy znalazł się również – zaprzyjaźniony z rodziną stulatki – Jacek Wójcicki, który wcześniej, podczas mszy u św. Jadwigi, śpiewał dla niej „Panis Angelicus”, „Hymn o miłości” św. Pawła i „Matko Boska Ludźmierska” z „Nieszporów Ludźmierskich” Jana Kantego Pawluśkiewicza.
Więcej o Janinie Tętnowskiej, jej życiu i pasjach pisaliśmy w tekście: “”Naprawdę żyje tylko ten, kto nieustannie cieszy się z życia”. Setne urodziny Janiny Tętnowskiej z Nowego Targu (zdjęcia)”.
p/
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS