W środę Senat rozpoczął dwudniowe posiedzenie, na którym zajął się m. in. nowelizacją ustawy o Krajowej Sieci Onkologicznej, przesuwającą do 1 kwietnia 2025 r. termin przekazywania danych o sprawowanej opiece onkologicznej oraz przepisami o dostępności tzw. pigułki “dzień po” bez recepty dla osób powyżej 15 lat. Obydwie ustawy zostały przyjęte bez poprawek.
Dyskusja wokół tabletki „dzień po”
Dyskusja wokół tabletki „dzień po” zdominowała środowe popołudnie w Senacie
Ponownie podnoszono argumenty zarówno za rozwiązaniem, jak i pojawiły się ostre głosy sprzeciwu.
Przypomnijmy: 5 marca senacka Komisja Zdrowia zajęła się zaopiniowaniem projektu zmiany ustawy Prawo farmaceutyczne. Nowelizacja dotyczy zniesienie wymogu posiadania recepty na antykoncepcję awaryjną. Podczas głosowania nad rekomendacją komisji żaden wniosek – ani za przyjęciem, ani za odrzuceniem, nie zdobył większości. Dlatego senatorowie otrzymali pod głosowanie wniosek o przyjęcie ustawy bez poprawek.
Nadużyciem czy wręcz zakłamaniem jest mówienie o tabletce dzień po, że jest tabletką wczesnoporonną – podkreślała w senackiej Komisji Zdrowia minister zdrowia Izabela Leszczyna.
Nowelizacja przyjęta bez poprawek
Nowelizacja przewiduje dostępność bez recepty jednego z hormonalnych środków antykoncepcyjnych – octanu uliprystalu – dla osób powyżej 15 lat. Tabletkę z nim (ellaOne) należy zażyć maksymalnie do 120 godzin od współżycia.
W trakcie prac nad ustawą trwała gorąca dyskusja o granicę wieku, od którego tabletka może być dostępna bez recepty. Prawo i Sprawiedliwość wnosiło o podwyższenie granicy do pełnoletności, Lewica natomiast optowała za całkowitym zniesieniem limitu. Ostatecznie przyjęto, że tzw. pigułkę “dzień po” można nabyć bez wizyty u lekarza do 15. roku życia.
I ponownie w Senacie właśnie wiek – 15 lat – zdominował dyskusję wokół ustawy. Senatorowie PiS ponownie zadawali pytania o bezpieczeństwo środka, jego poziom przebadania, działanie wczesnoporonne, a także mocno podkreślali, że nie zgadzają się, by tak młode osoby podejmowały same decyzję o przyjęciu tabletki “dzień po”. Dlatego senator Michał Seweryński (PIS) złożył wniosek o odrzucenie tej ustawy.
Merytorycznie jednak wszystkie mity na ten temat obaliliśmy w artykule:
“Tabletka po” – merytorycznie o tym, jak działa
Nie jest to tabletka wczesnoporonna
Sprawozdawcą Komisji Zdrowia na posiedzeniu Senatu była senator Agnieszka Gorgoń-Komor. Przedstawiając wnioski z komisji przytoczyła wszelkie argumenty za przyjęciem nowelizacji ustawy. W trakcie dyskusji senator Artur Dunin zapytał Wojciecha Koniecznego, sekretarza stanu w Ministerstwie Zdrowia:
“Panie Ministrze: czy pigułka dzień po to jest pigułka wczesnoporonna, czy nie? Chciałbym, żeby pan minister jako lekarz i minister odpowiedział jasno i wyraźnie, bo niektórym niestety te sprawy bardzo się mylą. Bardzo serdecznie dziękuję, że ministerstwo niejako przywraca nas do krajów cywilizacji tą zmianą w ustawie”.
“Nie jest to tabletka wczesnoporonna” – odpowiedział Wojciech Konieczny.
Dodając: “Substancja, którą zawiera ta tabletka, jest doustnym syntetycznym selektywnym modulatorem receptora progesteronowego o wysokim powinowactwie wiązania do tego receptora u ludzi. Główny mechanizm jej działania polega na hamowaniu lub opóźnianiu owulacji. Dane farmakodynamiczne pokazują, że ten lek, nawet zażyty bezpośrednio przed spodziewaną owulacją, jest w stanie opóźnić pękanie pęcherzyków u części kobiet. Jest również stwierdzone, że w przypadkach nagłych, kiedy została zastosowana ta tabletka, ona nie zawsze zapobiega ciąży, co pośrednio nieco wskazuje, że nie może mieć działania wczesnoporonnego, bo gdyby miała działanie wczesnoporonne, zapobiegałaby właściwie każdej ciąży. Jeśli mimo zastosowania tej tabletki – po prostu jej skuteczność nie jest 100-procentowa, jak każdej antykoncepcji – do tej ciąży dojdzie… Świadczy to, co prawda pośrednio, ale silnie, o tym, że nie ma ona działania wczesnoporonnego. Gdyby miała również takie działanie, to ten odsetek powinien być 100-procentowy, bo wówczas tak powinien reagować organizm kobiety”.
W głosowaniu za odrzuceniem ustawy wzięło udział 94 senatorów, za odrzuceniem ustawy głosowało 34, przeciwko 58, wstrzymało się 2. Wniosek został odrzucony.
Za przyjęciem ustawy bez poprawek głosowało 94 senatorów, za było 58, przeciwko 33. Senat podjął uchwałę ws. przyjęcia ustawy o zmianie Prawo farmaceutyczne.
Ustawa ws. Krajowej Sieci Onkologicznej przyjęta
Senatorowie nie wprowadzili poprawek do ustawy o zmianie ustawy o Krajowej Sieci Onkologicznej (projekt rządowy). Przedłuża ona do 1 kwietnia 2025 r. termin przekazywania do systemu danych o sprawowanej opiece onkologicznej przez podmioty wchodzące w skład Krajowej Sieci Onkologicznej (KSO). Nowela zmienia też termin – na 31 marca 2025 r. – pierwszej kwalifikacji placówek na poszczególne poziomy zabezpieczenia opieki onkologicznej. Ma to umożliwić Narodowemu Funduszowi Zdrowia rzetelną weryfikację podmiotów wykonujących działalność leczniczą pod względem kryteriów warunkujących przynależność do poziomu zabezpieczenia opieki onkologicznej KSO, a także zapewnić im czas niezbędny na przygotowanie zasobów kadrowych, organizacyjnych i ustalenie zasad przepływu informacji między nimi. Nowelizacja zakłada również, że przepisy dotyczące zapisów na pierwszorazowe świadczenia opieki zdrowotnej w zakresie onkologii wejdą w życie 1 lipca 2025 r. Ma to związek z koniecznością wprowadzenia zmian w przepisach dotyczących centralnej e-rejestracji.
W głosowaniu ws. nowelizacji ustawy o Krajowej Sieci Onkologicznej (przesuwająca do 1 kwietnia 2025 r. termin przekazywania danych o sprawowanej opiece onkologicznej) głosowało 94 senatorów, za było 94. Senat przyjął uchwałę ws. ustawy o KSO.
Krajowa Sieć Onkologiczna ruszy dopiero w 2025 roku. Minister Zdrowia zapowiada zmiany w ustawie
Aktualizacja: 06/03/2024 17:45
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS