A A+ A++

W swoim przemówieniu wygłoszonym w środę 24 marca w kwaterze NATO w Brukseli sekretarz stanu USA Antony Blinken wskazał na wspólne zagrożenia, któremu muszą sprostać państwa, które wchodzą w skład sojuszu. Mówił o zmianach klimatycznych, czy pandemii koronawirusa, ale także zagrożeniu ze strony Chin. Wcześniej, Blinken ostrzegał też Niemcy przed sankcjami za kontynuację budowy gazociągu Nord Stream 2.

Jeśli chodzi o stosunki z Chinami, Blinken zapewniał, że USA nie będą zmuszać sojuszników do podejmowania decyzji „my lub oni”, ale wezwał do wspólnych działań przeciwko agresywnym działaniom Chin.

Wśród wspólnych zagrożeń, z którymi musi zmierzyć się NATO, wymienił trzy kategorie: bezpośrednie zagrożenia militarne, zagrożenia niemilitarne takie jak kampania dezinformacji czy podkopywanie zachodniej demokracji oraz zagrożenia globalne takie jak zmiany klimatu, czy pandemia koronawirusa.

Blinken: Rosja użyła broni chemicznej na terytorium NATO

Jako bezpośrednie zagrożenia militarne Blinken wskazał rosnące z roku na rok ambicje militarne Pekinu, zwłaszcza w basenie Morza Wschodniochińskiego i na Pacyfiku. Kolejny wskazanym przez niego zagrożeniem było to ze strony Rosji.

Obejmuje ono agresje Moskwy na terenie wschodniej Ukrainy, rozbudowę sił i zakrojone na wielką skalę manewry wojskowe na Bałtyku i Morzu Czarnym, modernizację arsenału nuklearnego użycie broni chemicznej przeciw swoim krytykom na terytorium państw NATO – wymienił Blinken.

W tym ostatnim punkcie sekretarz stanu USA miał prawdopodobnie na myśli otrucie za pomocą substancji nowiczok Siergieja Skripala, byłego pułkownika GRU, które miało miejsce na terenie Wielkiej Brytanii.

Wypowiedź Blinkena zaczyna się w 1:41:10 poniższego nagrania.

Czytaj też:
Putin na feriach, czyli wszystkie powody, dla których Rosja nie pójdzie na wojnę z Zachodem

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułJest „wyprawka dla kijskiego brzdąca”
Następny artykułMorawiecki: nie zgadzamy się na takie traktowanie Polaków na Białorusi