Po radnych powiatu lubińskiego kolejna grupa wystosowała apel o zniesienie podatku od wydobycia niektórych kopalin – mowa o radnych Sejmiku Województwa Dolnośląskiego. Uchwałę w tej sprawie podjęli na ostatniej sesji.
W sejmikowej uchwale podkreślono, że od chwili wprowadzenia podatku w 2012 roku KGHM Polska Miedź odprowadziła do Skarbu Państwa ponad 20 miliardów złotych z jego tytułu. Autorzy projektu wskazali, że to fiskalne obciążenie hamuje inwestycje lubińskiej spółki, co ma także negatywny wpływ na gospodarkę całego regionu.
– Przekłada się to nie tylko na pogorszenie sytuacji gospodarczej na Dolnym Śląsku, ale stanowić może także realne zagrożenie dla realizacji pilnych zadań związanych kwestiami bezpieczeństwa takich jak przeciwdziałanie zalewaniu kopalni słoną wodą, czy utrzymanie i rozbudowa zbiornika odpadów poflotacyjnych Żelazny Most. Sama spółka, uciekając od niesprawiedliwej daniny, od dłuższego czasu inwestuje pieniądze m.in. w Chile czy Kanadzie, z czego Polacy nie odczuwają praktycznie żadnych korzyści
– czytamy w treści uchwały.
W apelu podkreślono, że zniesienie podatku obiecywały wszystkie opcje polityczne, ale jedynym faktycznie podjętym działaniem było obniżenie podatku o 15 proc. na podstawie koalicyjnego porozumienie między Prawem i Sprawiedliwością a Bezpartyjnymi Samorządowcami. KGHM odczuł też podatkową ulgę w 2022 r. – rząd dodatkowo obniżył podatek, by ułatwić firmie poradzenie sobie ze skutkami gospodarczej bessy po pandemii.
– Apelujemy o zniesienie tego podatku, bo politycy, którzy dzisiaj rządzą krajem, zapowiadali, że to zrobią. Było to na konferencji prasowej, w której udział brali między innymi Michał Jaros, Grzegorz Schetyna i Piotr Borys. Skoro tak stanowczo to zadeklarowali, to my tę deklarację popieramy – wyjaśnia Tymoteusz Myrda, członek zarządu województwa dolnośląskiego.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS