Sejm uznał mowę śląską za język regionalny. Dziewięć najważniejszych rzeczy, które trzeba wiedzieć o godce i sporach, jakie się wokół niej toczą

Za uznaniem języka śląskiego za język regionalny głosowało 236 posłów. Projekt poparli przedstawiciele KO, Polski 2050, PSL oraz Lewicy. Za było też dwóch posłów PiS (Marek Wesoły i Bolesław Piecha). Przeciwko było 186 posłów PiS, Konfederacji oraz Kukiz’15. Wstrzymało się pięć osób.

Starania o uznanie mowy śląskiej za język regionalny trwały od kilkunastu lat. Do tej pory posłowie nie chcieli słyszeć o ustawowym rozwiązaniu tej kwestii. Byli podzieleni, podobnie zresztą jak naukowcy. Część z nich uważa, że godka ma prawo być nazywana językiem regionalnym, inni podkreślają, że to tylko jeden z dialektów języka polskiego. W efekcie już ponad dziesięć lat temu Sejm odrzucił ustawę w tej sprawie. Ślązacy ze swoich aspiracji jednak nie rezygnowali i cały czas domagali się zmian w przepisach. Wszystko zmieniło się rok temu, kiedy podczas wizyty na Górnym Śląsku Donald Tusk zapowiedział, że po wygranej Koalicji Obywatelskiej, mowa śląska stanie się wreszcie językiem regionalnym.

Zgłoś naruszenie/Błąd