A A+ A++

Cenne dla nas przedmioty i dokumenty warto dodatkowo zabezpieczyć przed kradzieżą, ale też np. przed zniszczeniem w razie kataklizmu, zalania czy pożaru.

Pod własnym dachem

Najlepszy jest sejf ścienny, bo jest najmniej widoczny i trudny do wyrwania. Jednak nie wszędzie można go zainstalować. Istotna jest grubość ścian, dlatego jego montaż najlepiej planować na etapie budowy domu lub mieszkania. Jeśli tego nie zrobiliśmy, do wyboru mamy sejf meblowy lub wolnostojący, które również spełnią swoją rolę, ale muszą zostać dobrze przymocowane. Zwłaszcza gdy ważą mniej niż tonę, trzeba zabezpieczyć je przed wyniesieniem.

Wybierając sejf, warto mieć świadomość, co będziemy w nim trzymać. Na rynku są dostępne antywłamaniowe, ognioodporne albo łączące obie te funkcje. Wypadkową przeznaczenia jest cena. Przy sejfach domowych stawki zaczynają się już od kilkuset złotych, ale o koszcie zakupu decyduje klasa bezpieczeństwa czy rodzaj zastosowanego zamka lub zamków oraz liczba zamków. Im wyższa jest klasa bezpieczeństwa, tym odporność na włamanie jest większa.

Na rynku dostępnych jest wiele urządzeń, jednak najlepiej wybierać spośród tych z atestem Instytutu Mechaniki Precyzyjnej. To gwarancja poziomu zabezpieczeń, co ma znaczenie przy wykupywaniu plisy ubezpieczeniowej. Firmy ubezpieczeniowe wymagają, by urządzenie było dobrze dobrane do przedmiotów, które będą w nim przetrzymywane.

Bezpiecznie jak w banku

Jeśli nie mamy w domu miejsca na sejf, można wynająć skrytkę bankową lub depozytową. Można też zdecydować się na obie te rzeczy jednocześnie, zwłaszcza gdy mamy więcej cennych przedmiotów, np. kolekcjonujemy broń czy biżuterię.

W ostatnich latach banki nie były łaskawe dla klientów szukających takiego rozwiązania. Banki wykazywały raczej tendencje do ich zamykania, przez co dostęp do skrytek bankowych się kurczył. Dziś z usługi można skorzystać w bankach: PKO BP, Pekao, BOŚ Banku, Santanderze, BGŻ BNP Paribas oraz Getinie. Alior Bank oraz ING Bank Śląski wycofały taką usługę ze swojej oferty.

Do wyboru, do koloru

Poza bankami istnieją prywatne firmy, które zajmują się wynajmowaniem skrytek depozytowych. Mają tę przewagę nad bankowymi, że dostęp do nich jest możliwy przez 24 godziny i siedem dni w tygodniu, podczas gdy z bankowej skrytki można skorzystać tylko w godzinach pracy placówki. Zwiększyła się też różnorodność skrytek, są nie tylko małe na kosztowności, ale też średnie i duże pozwalające na przechowywanie przedmiotów o naprawdę sporych gabarytach.

– Zezwalamy na przechowywanie gotówki czy broni kolekcjonerskiej, której, jak wynika z naszych ustaleń, banki nie przyjmują do skrytek. Skrytki są też tak zaprojektowane, że można do nich swobodnie włożyć dokumenty w formacie A4, co też było dotychczas problemem na rynku – tłumaczy Bartłomiej Dmitruk, prezes Safebox24. Dodaje, że skrytki bankowe w większości … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł14 sierpnia. 55 nowych zakażeń w łódzkim
Następny artykułTrzecia runda Pucharu Polski