A A+ A++

McLaren przed weekendem wyścigowym w Meksyku potwierdził, że zamierza skorzystać z prawa do ponownego rozpatrzenia incydentu, ale jego petycja została szybo odrzucona przez sędziów.

Do spotkania w tej sprawie doszło w piątek o godzinie 22:30 czasu polskiego. Sędziowie z Austin uczestniczyli w nim poprzez wideokonferencję, a samo spotkanie trwało zaledwie 25 minut i nie przebiegło po myśli McLarena.

Po tym jak Formuła 1 wylądowała w Meksyku przedstawiciele McLarena w wywiadach tłumaczyli, że nie mogą zgodzić się z decyzją sędziów, gdyż w ich opinii to nie Lando Norris był w momencie incydentu atakującym kierowcą, a Max Verstappen.

Jak się okazało dokładnie taką samą retorykę zaprezentowali podczas przesłuchania z udziałem sędziów. Podczas spotkania McLarena reprezentowali szef zespołu Andrea Stella oraz menadżer ekipy Randeep Singh.

Ze strony Red Bulla stawił się dyrektor sportowy Jonathan Wheatley, a ze strony FIA obecny był również szef departamentu bolidów jednomiejscowych- Nikolas Tombazis.

Zespół McLarena próbował przekonać oponentów w tej sprawie, że to sam “Dokument 69”, który dotyczył kary nałożonej na Lando Norrisa jest nowym i znaczącym dowodem w sprawie, gdyż “zawierał stwierdzenie, które było nieprawdziwe i które [tym samym] świadczyło o tym, że stewardzi popełnili obiektywny, mierzalny i możliwy do udowodnienia błąd.”

McLaren dodał, że w decyzji napisano iż “bolid numer 4 [Norris] wyprzedzał bolid numer 1 [Verstappen] po zewnętrznej, ale nie był na równi z nim w szczycie zakrętu” i że “powyższe stwierdzenie było błędne, gdyż McLaren posiada dowód na to, że bolid numer 4 wyprzedził już i był przed bolidem numer 1 w strefie hamowania”.

Jak się można było spodziewać zespół Red Bulla był innego zdania, podobnie z resztą jak sędziowie, którzy szybko zamknęli sprawę i nie dopuścili do jej dalszego procedowania.

“To jest nie do utrzymania. Wniosek o przegląd składa się w celu skorygowania błędu (faktycznego lub prawnego) w decyzji. Każdy nowy element musi wykazać ten błąd” pisali sędziowie w swoim oświadczeniu.

“Błąd, który należy wykazać, nie może sam w sobie być elementem, o którym mowa w Artykule 14 (Międzynarodowego Kodeksu Sportowego).”

Po decyzji sędziów zespół wydał własne oświadczenie w tej sprawie.

“Przyjmujemy do wiadomości decyzję Sędziów o odrzuceniu naszego wniosku o prawo do ponownego rozpatrzenia” pisał McLaren.

“Nie zgadzamy się z interpretacją, że dokument FIA, który uświadamia konkurentowi obiektywny, mierzalny i możliwy do udowodnienia błąd w decyzji podjętej przez sędziów, nie może być dopuszczalnym ‘elementem’ spełniającym wszystkie cztery kryteria określone przez Międzynarodowy Kodeks Sportowy, zgodnie z Artykułem 14.3.”

“Chcielibyśmy podziękować FIA i sędziom za rozpatrzenie tej sprawy w odpowiednim czasie.”

“Będziemy nadal ściśle współpracować z FIA, aby lepiej zrozumieć, w jaki sposób zespoły mogą konstruktywnie kwestionować decyzje prowadzące do błędnej klasyfikacji wyścigu.”

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułНа Харківщині загинув російський доброволець “Лєший”, який воював за Україну
Następny artykuł34. Biegi Niepodległości – zapisy |#LPU24.pl