Limity toru – podobnie jak podczas sprinterskich zawodów w Austrii – rozdawały karty od początku weekendu w Katarze. Dobitnie przekonywali się o tym kierowcy w obu czasówkach, a apogeum zamieszania ze skreślonymi czasami przypadło naturalnie na niedzielną rywalizację.
W niej co chwilę informowano o kolejnych wykroczeniach kierowców. Finalnie lista zamknęła się na 51 przewiewniach. Najwięcej, czyli po sześć razy, dopuścili się ich Sergio Perez oraz Pierre Gasly, którzy łącznie otrzymali po 15 sekund kary. Po 10 nałożono z kolei na Lance’a Strolla i Alexa Albona.
Oprócz tego sankcję czasową otrzymał Fernando Alonso za niebezpieczny powrót na tor po swojej przygodzie pod koniec 1. sektora. Sędziowie uznali, że stworzył zagrożenie dla jadącego za nim Charlesa Leclerca i dlatego też dostał pierwszą reprymendę w tym sezonie.
Podobne ostrzeżenie dostał również Lewis Hamilton za przejście przez tor w warunkach wyścigowych. Sytuacja ta miała miejsce tuż po wypadku na 1. okrążeniu i była o tyle niebezpieczna, że kilka sekund później z alei serwisowej wyjeżdżał George Russell.
Brytyjczyk przeprosił za swoje zachowanie i w związku z tym oprócz reprymendy nałożono na niego grzywnę w wysokości 50 000 euro. Połowa tej kwoty zostanie jednak zawieszona do końca sezonu 2023, chyba że dopuści się podobnego typu wykroczenia.
Tabelę z punktami karnymi kierowców oraz reprymendami można znaleźć TUTAJ.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS