A A+ A++

1 lipca w stolicy Polski ruszyła pierwsza strefa czystego transportu, co oznacza wykluczenie niektórych starszych samochodów z jazdy po centrum Warszawy. Na wyznaczonych granicach miastach pojawili się już strażnicy miejscy wyposażeniu w mobilne kamery sprawdzające emisyjność aut. W trakcie niespełna godziny zatrzymano sześć samochodów niespełniających wymogów SCT.

Warszawa, jako pierwsze polskie miasto, uruchomiła Strefę Czystego Transportu. Objęto nią większość Śródmieścia oraz przylegające do niego fragmenty Woli, Ochoty, Saskiej Kępy, Grochowa i Pragi. Ulice wyznaczające granice strefy nie są nią objęte. Zakaz wjazdu do strefy czystego transportu dotyczy samochodów z silnikami benzynowymi starszych niż z 1997 roku i aut z silnikiem Diesla sprzed 2005 roku. Oznacza to, że Strefa wykluczy samochody benzynowe z silnikami spełniającymi wymogi normy Euro 1 i Diesle z normą do Euro 3 włącznie.

Od 1 lipca, żeby wjechać na obszar SCT w Warszawie trzeba posiadać samochód z silnikiem benzynowym spełniający normę Euro 2 lub z rocznika 1997 i młodsze. W przypadku samochodów z silnikiem Diesla limitem jest norma Euro 4 i wiek maksymalnie 19 lat. Nad przestrzeganiem przepisów czuwają strażnicy miejscy.

Mobilne kamery w Warszawie. Sprawdzają auta wjeżdżające do SCT

Jak informują warszawscy kierowcy – na wyznaczonych granicach miasta pojawiły się już patrole straży miejskiej wyposażone w mobilne obrotowe kamery zamontowane na rozstawianym statywie. Urządzenia są podłączone do komputera i na bieżąco weryfikują emisyjność aut wjeżdżających do SCT. Odczytany numer rejestracyjny jest sprawdzany w bazie CEPiK. W przypadku wykrycia nieprawidłowości, kamera podświetla pojazd na czerwono, a funkcjonariusze mogą zatrzymać jego kierowcę do dokładniejszej kontroli.

Jedna z takich kamer rozstawiona na ul. Tatarskiej w Warszawie, w trakcie zaledwie godziny wytypowała sześć pojazdów, które nie spełniały wymogów SCT. Strażnicy miejscy pouczyli kierowców o nowych zasadach, podkreślając, że w normalnych warunkach za złamanie zakazu grozi 500 zł mandatu.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZarząd województwa przyznał dotacje na sport
Następny artykułBiblioteka Publiczna w remoncie. Co i kiedy otwarte? (zdjęcia)