Na gorącym uczynku funkcjonariusze z posterunku Straży Ochrony Kolei w Chełmie nakryli w Zawadówce sprawcę kradzieży paliwa. Nim został złapany, 59-latek zdążył spuścić z cysterny 115 litrów.
Inspektor SOK z komendy głównej powiadomił dyżurnego z chełmskiej placówki, że na terenie stacji kolejowej Zawadówka ktoś najprawdopodobniej kradnie paliwo z cysterny.
– Reakcja chełmskiego dyżurnego była błyskawiczna. Na miejsce natychmiast wysłano patrol SOK – mówi insp. Piotr Żłobicki z Komendy Głównej Straży Ochrony Kolei.
Na widok patrolu mężczyzna stojący z wiaderkami przy jednej z cystern z paliwem rzucił się do ucieczki. Po krótkim pościgu został złapany. – Zanim złodziej został przyłapany, z cysterny zdążył spuścić około 115 litrów oleju napędowego, który przelewał do plastikowych pojemników. Spuszczone paliwo przenosił do pobliskiego lasu. Mężczyzna przyznał się popełnionej kradzieży oleju napędowego i że „ściągał” paliwo – dodaje inspektor Żłobicki.
59-letnim sprawcą zajęli się policjanci z komisariatu w Rejowcu Fabrycznym. O dalszym losie złodzieja zdecyduje sąd. (pc)
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS