20 minut temu
Damian Dąbrowski to nieoczywisty bohater Pogoni Szczecin. Dwa lata temu przyszedł do klubu awaryjnie i niespodziewanie – jako odpowiedź na poważną kontuzję Kamila Drygasa. Teraz kibice nie wyobrażają sobie drużyny bez niego. Władze Pogoni także, bo właśnie przedłużyły z nim kontrakt.
Dotychczasowa umowa Dąbrowskiego obowiązywać miała do końca czerwca przyszłego roku. To z kolei oznaczałoby, że już w styczniu mógłby rozpocząć negocjację z innym klubem, a latem przejść do niego za darmo. Na to włodarze Pogoni nie chcieli pozwolić i zaproponowali pomocnikowi nowy kontrakt. Ten propozycję przyjął i zgodnie z umową, pozostaniem piłkarzem Portowców aż do końca czerwca 2024 roku. – Z przedłużenia umowy z Damianem cieszę się jeszcze mocniej, niż z pozyskania zawodnika niespełna 2 lata temu. Wówczas dokonywaliśmy transferu piłkarza wiodącego na swojej pozycji w lidze, a od tego czasu Damian jeszcze się rozwinął. Dziś stanowi o sile środka pola Pogoni Szczecin i tworzy kręgosłup drużyny – mówi dyrektor sportowy Pogoni, Dariusz Adamczuk.
Sprowadzenie przed dwoma laty Dąbrowskiego (jednokrotnego reprezentanta Polsk) do Szczecina nie byłoby możliwe, gdyby nie jego trudna sytuacja w Cracovii. Utracił zaufanie u trenera Probierza, który niemalże nie dawał mu szans. – Sytuacja zabrnęła tak daleko, że zostając dłużej w klubie, musiałbym pogodzić się z bardzo małą liczbą minut. To nie było dla mnie dobrą opcją. Cieszyłem się więc, że zgłosi … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS