A A+ A++

Zespół Haas F1 zaliczył solidne Grand Prix Austrii. Mick Schumacher zajął szóste miejsce w wyścigu rozegranym na Red Bull Ringu, a Kevin Magnussen był ósmy.

Niemiec nie krył zadowolenia z wyniku, podkreślił też rolę partnera w kontekście wsparcia na jakie może liczyć ze strony Magnussena.

– Mieliśmy dużo zabawy, czasami musieliśmy też walczyć o swoje, czego czasami wcale nie chce się robić, ale zdobyliśmy w tym roku wspaniałe doświadczenie i wreszcie udało się pokazać do czego naprawdę jesteśmy zdolni – powiedział Schumacher. – Presja, jaką szef zespołu Gunther Steiner zwiększył w ciągu ostatnich kilku tygodni, przyczyniła się do tego zwrotu.

– Jako sportowiec potrzebujesz takiego bodźca, ponieważ jest to pobudzające w kontekście szybszej jazdy. W Silverstone wreszcie udało mi się zdobyć pierwsze punkty. Potrzebowałem tego do odpalenia fajerwerków – kontynuował 23-latek.

W odniesieniu do współpracy z Magnussenem dodał: – Kevin miał świetny początek sezonu i myślę, że to również mnie zainspirowało. Oczywiście jesteśmy też rywalami i jeden chce spisać się lepiej od drugiego. Kevin przedstawił mi różne pomysły na to, jak podejść do weekendu wyścigowego, a w szczególności do wyścigu. Motywujemy się nawzajem i wspólnie staramy się rozwijać wraz z zespołem.

– Idziemy we właściwym kierunku – wskazał na pracę zespołu. – Punktowaliśmy na Silverstone oraz tutaj. Mogliśmy również zdobyć punkty w sprincie, co pokazuje nasz trend wzrostowy, który miejmy nadzieję, będzie kontynuowany. Liczę, że uda nam się to osiągnąć ponownie przed letnią przerwą w Le Castellet i Budapeszcie, a potem zaliczymy mocną drugą połowę sezonu dzięki aktualizacjom samochodu.

W Grand Prix Austrii Mick Schumacher został wybrany kierowcą dnia.

Czytaj również:

 

akcje

komentarze

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPolowanie na ławkę przy szpitalu
Następny artykułFala upałów w Hiszpanii. Nadciągnął afrykański antycyklon