Jest kandydatką, która w bardzo dobrym stylu rozpoczęła kampanię wyborczą. Później, kiedy w czasie pandemii przez wszystkich ta kampania została zawieszona, oprócz urzędującego prezydenta, nie można tego czasu odnosić do normalnej obecności między ludźmi, pokazywania swojego programu – zaznaczył Schetyna.
O klasie Kidawy-Błońskiej boleśnie przekonał się Jarosław Kaczyński, który przegrał z nią wybory w Warszawie jesienią o ponad 200 tysięcy głosów, proszę go zapytać, jak się czuł w tę noc wyborczą – przypomniał były przewodniczący PO.
Zamknął się pierwszy etap kampanii. Jesteśmy ciągle przed wyborami, ciągle przed właściwą, prawdziwą kampanią i nie przesądzałbym tutaj o niczym, bo dzisiaj sytuacja jest inna, niż kilka miesięcy temu, a w perspektywie kilku, kilkunastu tygodni, będzie dla mnie oczywiste, że będziemy mówić o drugiej turze, że zwycięstwo Andrzeja Dudy, które wydawało się być pewne jeszcze kilka miesięcy temu, dzisiaj staje pod znakiem zapytania i tych znaków zapytania będzie więcej. Cierpliwości i konsekwencji – zauważył polityk.
Dlaczego PO bezradnie przygląda się temu, jak przeciwnicy kłusują na jej polu kampanijnym? – pytał w Porannej rozmowie w RMF FM Robert Mazurek. Uważam, że to jest zasadne pytanie, ale proszę je artykułować, zwracać się z nim do szefostwa partii. Ja jako poseł, parlamentarzysta dolnośląski, jestem zaangażowany w tę kampanię. (…) I będę to robił do wyborów i uważam, że to ma ogromny sens. Kampania musi wrócić – ocenił Grzegorz Schetyna. Były przewodniczący PO i wpływowa postać w tym ugrupowaniu podkreślał, że wypowiada się jako “szeregowy, szary poseł”.
Rozmowa zeszła też na weekendowe propozycje serialowe ze strony polityka. Były szef MSZ polecił serial “Fauda”. Bardzo ciekawy, o relacjach między służbami izraelskimi a Hamasem i ISIS. Nic o królobójcach – zapewnił gość RMF FM okraszając tę nieco politycznie zabarwione zdanie szerokim “uśmiechem Schetyny.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS