Grzegorz Krychowiak nie będzie w Arabii Saudyjskiej na, jak niektórzy twierdzą, “dobrze płatnym urlopie”. – Celem władz jest uczynienie z naszej ligi jednej z siedmiu najmocniejszych na świecie – mówi nam Turki Al Ghamdi, dziennikarz “Al Riyadh”.
Kuba Cimoszko
WP SportoweFakty
/ Tomasz Kudala
/ Na zdjęciu: Turki Al Ghamdi, dziennikarz Al Riyadh i Grzegorz Krychowiak
Grzegorz Krychowiak został wypożyczony na rok z FK Krasnodar do Al Shabab. Ten transfer zaskoczył wiele osób. Liga Arabii Saudyjskiej nie jest doceniana w Polsce. Nie brakuje głosów, że pomocnik reprezentacji Polski wykonał jedynie “skok na kasę”. Dziennikarz Turki Al Ghamdi z gazety “Al Riyadh” zdecydowanie nie zgadza się z takimi opiniami.
– Saudi Professional League jest uważana za najmocniejszą ligę w Azji, a arabski futbol znacznie rozwinął się w ostatnich latach. Siłę rozgrywek potwierdzają też słowa zagranicznych piłkarzy, którzy grają w naszych klubach oraz wyniki reprezentacji – mówi WP SportoweFakty.
– Nasza drużyna narodowa pewnie zakwalifikowała się do mundialu dzięki wygraniu grupy eliminacyjnej z Japonią czy Australią, a drużyna młodzieżowa U-23 miesiąc temu zwyciężyła w mistrzostwach Azji. Liga ma na to spory wpływ, a celem władz w dłuższej perspektywie jest uczynienie z niej jednej z siedmiu najmocniejszych na świecie – zdradza nasz rozmówca, a sprowadzenie Krychowiaka jest elementem procesu wzmacniania rozgrywek.
ZOBACZ WIDEO: Pożegnanie Artura Boruca. “Wytworzyła się rysa”
Krychowiak ma prowadzić do sukcesów
Sam Al Shabab jest jednym z najsłynniejszych klubów Arabii Saudyjskiej, ale ostatnie lata nie są dla niego zbyt udane. Na swoje siódme mistrzostwo kraju czeka już dekadę, mimo że w międzyczasie przez drużynę przewinęło się kilka dużych nazwisk. Zresztą nawet w obecnym składzie takich nie brakuje, a najlepszy przykład to Ever Banega. – Mamy nadzieję, że połączenie jego i Krychowiaka zaprocentuje z racji ich znajomości z okresu wspólnej gry w Sevilli – nie kryje Al Ghamdi.
– Kibice drużyny z Rijadu z wielką radością przyjęli wiadomość o pozyskaniu Polaka ze względu na jego ogromne doświadczenie zdobyte podczas gry w najlepszych ligach Europy i reprezentacji kraju. On ma naprawdę duże umiejętności, a ten zespół potrzebuje właśnie zawodnika z możliwościami i sporym potencjałem. Nikt nie ma wątpliwości, że w przyszłym sezonie zrobi się dzięki niemu duża pozytywna różnica – dodaje saudyjski dziennikarz.
Rzeczywiście, wystarczy zagłębić się w internetowe komentarze fanów Al Shabab, aby zauważyć wśród kibiców ekscytację i nadzieje związane z pozyskaniem Krychowiaka. Ten ruch ma zresztą pomóc nie tylko w walce o tytuł na krajowym podwórku. – Drużyna zakwalifikowała się do 1/8 finału Ligi Mistrzów AFC i na początku przyszłego roku zacznie w niej walkę o historyczny tytuł – zwraca uwagę Al Ghamdi.
O wakacjach nie ma mowy
Krychowiak za rok w Al Shabab ma zarobić aż 3,5 mln euro. Nie można jednak mówić, że będą to “dobrze płatne wakacje” jak niektórzy prześmiewczo określali ten ruch. Po pierwsze zawodnik nadal walczy o utrzymanie miejsca w reprezentacji na mistrzostwa świata w Katarze. Do tego będzie musiał sprostać wysokim wymaganiom. – Stać go na to, aby być jedną z największych gwiazd ligi, ale musi spełnić pewne warunki – zaznacza Al Ghamdi.
I tłumaczy: – Musi zdać sobie sprawę, że nie będzie mu tutaj łatwo chociażby ze względu na siłę drużyn i wielu trudnych rywali na boisku. Dzięki zainteresowaniu rządu i wielkiemu wsparciu dla klubów SPL stała się atrakcyjna dla wielu dobrych piłkarzy i wybitnych trenerów z całego świata. Nie da się grać tu jednowymiarowo, bo rozgrywki dość dobrze łączą siłę fizyczną oraz umiejętności techniczne i taktyczne zawodników.
Warto zwrócić uwagę na jeszcze jeden możliwy problem dla Krychowiaka, który może stanowić aklimatyzacja w tak specyficznym kraju jak Arabia Saudyjska. Al Ghamdi jest jednak zdania, że uda się go uniknąć.
– W ostatnim czasie adaptacja zagranicznych piłkarzy przebiega łatwiej niż w przeszłości z uwagi na obecność większej liczby zagranicznych zawodników w zespołach. Ponadto Al Shabab ma rzeszę kibiców w każdym mieście, a dzięki temu może liczyć na spore wsparcie podczas treningów i meczów – kończy.
Na oficjalny debiut w Al Shabab Krychowiak musi poczekać kilka tygodni, bo nowy sezon SPL ma rozpocząć się pod koniec sierpnia. W najbliższych dniach powinna się natomiast wyjaśnić kwestia tego kto będzie jego trenerem.
Kuba Cimoszko, dziennikarz WP SportoweFakty
Szaleństwo pod zdjęciami Krychowiaka
Zgłoś błąd
WP SportoweFaktyPolacy za granicą
Piłka nożna
Arabia Saudyjska
Grzegorz Krychowiak
Al Shabab
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Komentarze (3)