A A+ A++

Generał David Dean Thompson, wiceszef operacji kosmicznych US Space Force, udzielił wypowiedzi dziennikowi “The Washington Post” przy okazji konferencji Halifax International Security Forum, przebiegającej w dniach 19-21 listopada br. w kanadyjskiej Nowej Szkocji. Forum rozpoczęło się zaledwie cztery dni po szeroko komentowanym rosyjskim teście pocisku antysatelitarnego, który doprowadził do rozbicia na stosunkowo dużej wysokości orbitalnej (między 520 a 440 km nad Ziemią) nieczynnego, poradzieckiego satelity zwiadu elektronicznego (Kosmos-1408/Ikar-38) – na tysiące potencjalnie groźnych fragmentów. Jak wskazała wówczas amerykańska agencja kosmiczna (NASA), test sprowadził bezpośrednie niebezpieczeństwo dla funkcjonowania Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS).

Rosyjskie działanie spotkało się z szeroką międzynarodową krytyką, w tym ze strony rządów USA, Francji i Wielkiej Brytanii, jak również sekretariatu generalnego NATO na czele z jego szefem, Jensem Stoltenbergiem. Wydarzenie sprowokowało też ponowną dyskusję na temat skutków potencjalnych przyszłych konfliktów w kosmosie.

Wypowiadając się w tym kontekście, gen. Thompson podkreślił, że Chiny i Rosja regularnie atakują satelity USA z użyciem, jak to określił, “środków odwracalnych” – czyli takich, które nie powodują trwałego skutku w aparaturze satelitów. W zakresie tym mieszczą się metody niekinetyczne, obejmujące “oślepianie” promieniowaniem laserowym, zakłócanie elektromagnetyczne i cyberataki. Jednocześnie zaznaczył, że katalog i poziom skomplikowania tych ataków drastycznie rosną.

“Skala zagrożeń realnie wzrasta i poszerza się każdego dnia. I jest to postęp ewolucyjny, trwający od długiego czasu” – podkreślił gen. Thompson. “Jesteśmy już teraz w punkcie, w którym istnieje cały zestaw sposobów, za przyczyną których nasze systemy kosmiczne mogą być kontestowane” – dodał.

Jak przypominają komentatorzy m.in. serwisu The Drive, to nie pierwszy raz, kiedy amerykańscy wysocy przedstawiciele publicznie sugerują, że inne państwo dokonało niekinetycznego, obezwładniającego ataku na amerykańskiego satelitę. Co ciekawe, już w 2006 roku National Reconnaissance Office (NRO), główna agencja wywiadu satelitarnego rządu Stanów Zjednoczonych, przedstawiła stanowisko, zgodnie z którym amerykański satelita rozpoznawczy został „opromieniowany” wiązką pochodzącą z naziemnego chińskiego systemu laserowego. „To był test… To skłania nas do myślenia” – skomentował to wydarzenie ówczesny dyrektor NRO, Donald Kerr. W tamtych okolicznościach zwrócono jednak uwagę, że incydent “nie miał żadnego wpływu na możliwości zbierania danych wywiadowczych przez satelitę”.

W kwestii obecnie rozpatrywanych zagrożeń, gen. Thompson był również pytany o to, czy poza przypadkami dotyczącymi ataków “czasowo obezwładniających” amerykańskie satelity, zdarzają się także ataki destruktywne. Thompson odmówił tutaj komentarza.

Nadmienił przy tym, że w 2019 roku Rosjanie kilkukrotnie stwarzali sytuacje niebezpieczne (grożące fizycznym zniszczeniem satelity), dokonując ryzykownych przelotów i manewrów na orbicie, w bezpośrednim otoczeniu amerykańskich systemów. Zwrócono też uwagę, że w 2020 roku Rosja przeprowadziła prawdopodobnie demonstrację kinetycznego systemu rażenia z wykorzystaniem przedmiotu-pocisku miotanego z wnętrza eksperymentalnego satelity.

Thompson ocenił, że pod względem zdolności w kosmosie, Chiny już dawno przegoniły Rosję i rozwijają się w tempie, które pozwoli również przeskoczyć USA w ciągu kilku lat. Dodał, że Pekin wysyła obecnie na orbitę dwukrotnie więcej satelitów niż USA. “Wciąż jesteśmy najlepsi na świecie jeśli chodzi o zdolności. Ale oni szybko nas doganiają. Jeśli nie zaadaptujemy swojego podejścia, powinniśmy być zaniepokojeni już pod koniec dekady” – powiedział.

“The Washington Post” notuje, że przedstawiciele amerykańskiej administracji zwrócili się do chińskich władz o rozpoczęcie rozmów na temat kontroli zbrojeń nuklearnych oraz zbrojeń w kosmosie, ale według strony amerykańskiej Chiny nie są tym zainteresowane. Z kolei Chiny i Rosja utrzymują, że USA blokują prawnomiędzynarodowe inicjatywy zakładające traktatowe unormowanie kwestii  kosmicznej rywalizacji.

Źródło: The Washington Post/The Drive/PAP


Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKE potwierdza dalszy spadek luki VAT w Polsce. Jest raport
Następny artykułTusk: Warszawa i Budapeszt zajmują się okradaniem obywateli