Liczba wyświetleń: 211
Zaledwie minęło kilka miesięcy od okultystycznych ceremonii olimpijskich w Paryżu, a już pod koniec października we francuskim mieście wystawiono diaboliczny spektakl. Plakat imprezy zawiera nawet obrazy płonących kościołów.
Miejska opera zatytułowana „La porte des ténèbres” („Bramy piekieł”) przedstawiała gigantyczne maszyny przetaczające się przez ulice Tuluzy. Wydarzenie pełne satanistycznej symboliki miało głębokie rytualne przekazy, które doprowadziły do protestów ze strony przywódców religijnych miasta.
Wydarzenie kosztowało 4,7 miliona euro i było zrealizowane z miejskiego budżetu, czyli z pieniędzy podatników. Tym samym za pieniądze mieszkańców lokalny rząd przeprowadził rytuał celebrujący zło i bezpośrednio atakujący chrześcijaństwo.
Główną postacią spektaklu był wielki robot demona Lilit — określanej jako żona Szatana czy Lucyfera. Spektakl w dalszej części dosłownie zawierał bezpośrednią symbolikę satanistyczną w postaci płonącego odwróconego pentagramu na miejskim moście oraz symbol lucyfera.
Miastem z pewnością muszą rządzić sataniści. Któż inny zaakceptowałby taki groteskowy spektakl?
Zdjęcia: zrzuty ekranów
Źródło: PrisonPlanet.pl
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS