Sasin: 481 osób zakażonych koronawirusem w spółkach górniczych
07.05.2020r. 11:30
Jak dodał, “niestety do tych zarażeń doszło, rzeczywiście to jest już w tej chwili spora skala”.
“Informacja z dziś z rana – mamy 481 osób, które są zarażone we wszystkich czterech spółkach górniczych” – powiedział Sasin.
Według wcześniejszych informacji najwięcej przypadków zrażonych koronawirusem jest w Polskiej Grupie Górniczej (PGG), a ponadto w Jastrzębskiej Spółce Węglowej, Węglokoks Kraj oraz w Tauron Wydobycie.
Sasin przekazał, że w przypadku niektórych kopalń wstrzymane jest wydobycie węgla. “Ale nie oznacza to, że tam nikt nie pracuje, bo to są tego typu zakłady, w których trzeba utrzymać pewną ciągłość, również bezpieczeństwo. Węgiel nie jest wydobywany w nich”.
Jak wynika z danych zebranych przez PAP w spółkach węglowych, do środowego południa zakażenie koronawirusem potwierdzono łącznie u 447 pracowników kopalń. Największymi ogniskami pozostają: rybnicka kopalnia Jankowice, gdzie liczba zakażonych przekroczyła 200, oraz katowicka kopalnia Murcki-Staszic, gdzie jest ponad 100 zakażonych. Przybyło też chorych w innych kopalniach. Obie kopalnie już drugi tydzień nie wydobywają węgla. Natomiast bytomska kopalnia Bobrek-Piekary pracuje normalnie.
Koronawirus dotknął także niektóre rodziny górników. Jak informował w środę wiceprezydent Rudy Śląskiej Krzysztof Mejer, SARS-CoV-2 potwierdzono ostatnio u żony zakażonego wcześniej górnika z bytomskiej kopalni i czwórki jego dzieci. To niejedyny przypadek zakażenia w górniczych rodzinach.
W związku m.in. z rozprzestrzenianiem się koronawirusa w kopalniach i wśród rodzin górników, w środę na Śląsk przyjechał główny inspektor sanitarny Jarosław Pinkas. Podczas popołudniowego briefingu prasowego poinformował m.in. o podjętej wspólnie z ministrem zdrowia Łukaszem Szumowskim decyzji o – jak mówił – “zwiększeniu wolumenu badań mieszkańców Śląska”.
“Będą to bardzo duże badania przesiewowe, które rozpoczynamy od jutra. Przesiew będzie polegał na tym, że w różnych miejscach ponad 1 tys. próbek będzie pobieranych. One będą wywożone poza województwo – tam, gdzie jest potencjał do ich badania, żeby nie ograniczać normalnej pracy woj. śląskiego. Będzie to przez kilka najbliższych dni kilka tysięcy testów przewiezionych do innych części Polski do różnych laboratoriów, które wykonują taką diagnostykę” – mówił w środę Pinkas.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS