Służby ratunkowe w piątek przed godz. 18 zostały wezwane na ulicę Pionierów. Z balkonu dochodziły wołania o pomoc.
Wołanie usłyszeli sąsiedzi, którzy zadzwonili na numer alarmowy. Na miejscu interweniowali strażacy i policja. Po dotarciu służb na miejsce, kobieta otworzyła drzwi. Oświadczyła, że nie potrzebuje pomocy, a przyczyną krzyków było jej zdenerwowanie. Interwencję potraktowano jako alarm fałszywy w dobrej wierze.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS