Sąsiad, na którego można liczyć

W czerwcu minie rok od uruchomienia fabryki Grupy EGGER w Biskupcu. Planowanej jubileuszowej fety raczej nie będzie, bo przyszedł rok 2020 i przyszła z nim pandemia, która zainfekowała świat. I dziś najważniejsze jest życie i zdrowie ludzi.

Kiedy wybuchła pandemia, pojawiły się pierwsze ograniczenia w związku z koronawirusem to towarem pierwszej potrzeby stały się środki ochrony osobistej. Ceny maseczek nie dość, że wystrzeliły jak z rakiety, to w dodatku jeszcze ciężko było je kupić. Każdy z nas chyba miał ten problem, może w Biskupcu trochę mniejszy, bo firma EGGER wsparła finansowo akcję „Maseczki dla Polski”. Dzięki temu tysiące maseczek trafiły do mieszkańców Biskupca. Firma na ręce burmistrza Biskupca Kamila Kozłowskiego przekazała 50 kombinezonów ochronnych, 2 000 sztuk maseczek wielokrotnego użytku, płyny dezynfekcyjne i termometry. Sprzęt ten trafił do służb, MOPS, szkół i przedszkoli. Na tej liście nie mogło oczywiście zabraknąć medyków, którzy są na pierwszej linii walki z pandemią. Fabryka EGGER przekazała szpitalowi w Biskupcu środki ochrony dla personelu i pacjentów oraz środki dezynfekcyjne. Wszystko to, żeby chronić mieszkańców Biskupca i okolic przed zagrożeniem wirusowym.

Jako firma odpowiedzialna społecznie i zaangażowana w pomoc lokalnej społeczności nie mogliśmy pozostać obojętni na wyzwania związane z pandemią. To część naszej misji — można usłyszeć w biskupieckiej fabryce i dlatego teraz też nie mogli pozostać obojętni na potrzeby w tych trudnych czasach.
Dzięki wsparciu finansowemu EGGER szpital w Biskupcu otrzyma wkrótce nowy tomograf. Zastąpi stary 13-letni , który najlepsze lata ma już za sobą, o czym świadczy jego awaryjność.

Szpital złożył wniosek do Urzędu Marszałkowskiego w Olsztynie o dofinansowanie zakupu tomografu ze środków unijnych. I ma dostać na ten cel 600 tys. zł. Jednak nowoczesny, minimum szesnastorzędowy tomograf to wydatek na poziomie 1,3 mln zł.

W sprawie 700 tys. zł brakującej kwoty wkładu własnego szpitala – niezbędnego do uzyskania wsparcia ze środków unijnych – starosta olsztyński i dyrekcja szpitala zwrócili się o pomoc do lokalnych przedsiębiorców.

Jedna z biskupieckich firm przekazała na ten cel 200 tys. zł. Na prośbę o pomoc odpowiedziała też fabryka EGGER.

A tak napisał w liście do starosty olsztyńskiego Waldemar Zawiślak, członek zarządu spółki EGGER Biskupiec:

„…Od samego początku naszej działalności widzimy siebie jako aktywnego członka gminy Biskupiec i regionu. Zwłaszcza w czasach kryzysu chcemy sprostać temu wyzwaniu, a czyniąc to dotrzymujemy słowa, które daliśmy Państwu i mieszkańcom Biskupca. Dlatego też mamy przyjemność zapewnić Państwa, że w porozumieniu z Zarządem Grupy Egger zakup nowego tomografu komputerowego dla Szpitala Powiatowego w Biskupcu zostanie przez nas dofinansowany brakującą kwotą między 400.000 a maksymalnie 500.000 złotych”.

— Pragnę w imieniu mieszkańców Biskupca, powiatu oraz własnym bardzo serdecznie podziękować władzom obu firm za tak wspaniałe gesty — mówi Andrzej Abako , starosta olsztyński. — To nie tylko dar serca, ale też wspaniały kolejny już przykład społecznej odpowiedzialność biznesu i doskonałego klimatu współpracy pomiędzy przedsiębiorcami a społecznością lokalną i władzami samorządowymi.

Grupa EGGER znana jest ze swojego za społecznego zaangażowania nie od dziś. EGGER coraz bardziej zapuszcza korzenie na Warmii i Mazurach, jest coraz bardziej obecny w życiu regionu, a już szczególnie lokalnej społeczności.
Szefowie firmy mówią, że to nic nadzwyczajnego w przypadku Grupy EGGER, bo wszędzie tam, gdzie stoją ich fabryki firma mocno angażuje się w lokalne życie, uczestniczy w rozwoju regionów, w których działa i chętnie współpracuje z lokalnymi władzami.

Dlaczego EGGER chce być dobrym sąsiadem?

— Bo chcemy być dla siebie partnerami — tłumaczy Waldemar Zawiślak, dodając: — Czujemy tę społeczną odpowiedzialność biznesu. Stąd nasze zaangażowanie w lokalne życie, wspieranie różnych inicjatyw społecznych. Tak działamy we wszystkich krajach, gdzie są nasze fabryki — dodaje.

Z tych samych powodów firma EGGER wyłożyła wcześniej ponad 100 tys. złotych na modernizację starej plaży nad jeziorem Kraksy Małe, jak też partycypuje w kosztach rekultywacji akwenu. Ten już wieloetapowy program obliczony jest na trzy lata. Obejmuje pogłębienie, oczyszczenie i zarybienie jeziora rybami drapieżnymi, między innymi szczupakiem i sandaczem. Koszt prac to 1,2 mln zł, z tego połowę wykłada miasto, a połowę EGGER.

Przykłady można mnożyć.To choćby czeki na 1500-2000 euro, które w grudniu ubiegłego roku dostały od fabryki pod choinkę: Miejska Biblioteka Publiczna, Dzienny Dom Senior — WIGOR i biskupiecka filia Szkoły Muzycznej w Dywitach
Pandemia zainfekowała ludzi, ale też gospodarkę, niszcząc dotychczasowe więzi handlowe. Wiele fabryk wstrzymało produkcję, bo nagle nie było nowych zamówień, a kontrahenci odwoływali wcześniejsze zlecenia. Biskupiecka fabryka EGGER, gdzie pracuje ponad 400 osób, kontynuowała produkcję, ale praca odbywa się oczywiście z zachowaniem szczególnych środków bezpieczeństwa w związku z pandemią koronawirusa.

— Zdrowie naszych pracowników, klientów i partnerów jest najważniejsze — podkreśla Waldemar Zawiślak. — Od pierwszych dni epidemii ściśle stosowaliśmy się do wszystkich zaleceń i nakazów służb sanitarnych. Pracownicy biurowi zostali przeniesieni do pracy zdalnej. Niestety, większości prac związanych z produkcją nie można wykonać zdalnie. W związku z tym wprowadziliśmy w zakładzie szereg obostrzeń. Pracownicy zostali wyposażeni w maseczki i płyny dezynfekujące. Pomieszczenia codziennie są dezynfekowane, a klamki i uchwyty odkażane kilkakrotnie w ciągu dnia. Zrezygnowaliśmy ze wspólnego jedzenia obiadów w stołówce, obecnie są one dostarczane w jednorazowych pudełkach.

— Jesteśmy wdzięczni, że nasi pracownicy oraz firmy kooperujące z nami bardzo poważnie podeszli do wszystkich kwestii związanych z wirusem. Dzięki temu uniknęliśmy przypadków zachorowań wśród naszej załogi oraz ich bliskich -— dodaje Waldemar Zawiślak.

Współpracę z EGGEREM chwalą także klienci Firma EGGER jest już naszym długoletnim partnerem i dotychczas zdobyte doświadczenia we współpracy procentują także w tym trudnym okresie – mówi Grzegorz Kurak, Prezes Zarządu Centermebel Łomża. – Biorąc pod uwagę lokalizacje naszych oddziałów na terenie północno-wschodniej Polski oraz asortyment EDC 2020 oferowany z zakładu w Biskupcu możemy uznać, że jego uruchomienie nastąpiło w odpowiednim czasie. Ta lokalizacja też znacząco pomaga nam w utrzymaniu dobrego serwisu: znacznie skróciła się odległości i czas dostaw. W naszej współpracy cenimy sobie też fakt dużej elastyczności w obecnej sytuacji. Zdarzyło się, że zmuszeni byliśmy zrezygnować z wcześniej zamówionych produktów, zmienić zamówienie oraz przesunąć część dostaw i fabryka zareagowała bardzo pozytywnie na naszą prośbę. To również dzięki temu udaje się nam utrzymywać wysoki poziom obsługi klientów i zatrudnienie.
AM

Zgłoś naruszenie/Błąd