Przed ostatnimi przejazdami w Q1 Verstappen, Alonso i Russell blokowali inne samochody podczas opuszczania pitlane, starając się stworzyć lukę przed sobą aby znaleźć czyste powietrze.
Wszyscy trzej kierowcy zostali wezwani przez sędziów FIA za „niepotrzebne utrudnianie” wyjazdu z pit stopu, ale po wysłuchaniu tłumaczeń kierowców zdecydowali się nie podejmować żadnych dalszych działań.
Zawodnicy i przedstawiciele ich zespołów z powodzeniem argumentowali, że ich spowalnianie w pit lane było spowodowane maksymalnym czasem okrążenia, który uniemożliwia kierowcom zbyt wolną jazdę na torze w celu znalezienia czystego powietrza. Uznali to również za bezpieczniejsze rozwiązanie niż niepotrzebne zatrzymywanie się na torze.
W uzasadnieniu swojego werdyktu sędziowie stwierdzili: „Sędziowie uważają, że cały zestaw incydentów miał miejsce bezpośrednio w wyniku wdrożenia minimalnego czasu okrążenia między SC2 i SC1, który został zaprojektowany (naszym zdaniem słusznie) w celu uniknięcia niebezpiecznego zatrzymywania się samochodów na torze podczas kwalifikacji”.
„Zauważamy, że kierowcy mają sprzeczne interesy, ponieważ muszą przestrzegać minimalnego czasu, starają się tworzyć spore odstępy od samochodów z przodu, a jednocześnie muszą unikać niepotrzebnego zatrzymywania się na wyjeździe z pit stopu lub niepotrzebnie wolnej jazdy”.
Stewardzi zgodzili się, że powolne wyjeżdżanie z pit lane jest znacznie mniej niebezpieczne niż zatrzymywanie się samochodów w innych miejscach toru wyścigowego, co prowadzi do znacznie większych różnic prędkości i w konsekwencji niebezpiecznych sytuacji.
Zauważyli jednak, że choć incydenty na wyjeździe z pit stopu były mniejszym złem, to należy znaleźć rozwiązanie, które pozwoli uniknąć takich samych zachowań w przyszłości.
„Wszystkie strony, w tym sędziowie, zdecydowanie uważają, że lepiej jest mieć możliwość zatrzymania się samochodów w alei serwisowej lub na wyjeździe z pit stopu, zamiast potencjalnie niebezpiecznej sytuacji w przypadku zatrzymania się na torze”.
„Pożądane jest znalezienie lepszego rozwiązania dla zjazdu do pit stopu, jednak na tym etapie nie wiadomo, jakie to będzie rozwiązanie”.
Russell, który był jednym z kierowców wezwanych przed oblicze sędziów, powiedział, że czekanie w pit lane jest najbezpieczniejszym rozwiązaniem.
– Proszą nas, abyśmy nie zatrzymywali się w pit lane, ale jeśli nie zrobisz luki w pit lane, musisz zrobić ją na torze. Dla mnie osobiście to dość niebezpieczne, jeśli jedziesz 10 km/h po prostej, gdy inne samochody jadą 330 km/h na swoich pomiarowych okrążeniach.
Kolega Russella z zespołu Mercedesa, Lewis Hamilton, również był wezwany do sędziów za rzekome niewystarczające zwolnienie podczas żółtej flagi w Q1, gdy Fernando Alonso z Astona Martina obrócił się w trzecim zakręcie.
Dochodzenie szybko wykazało jednak, że siedmiokrotny mistrz świata nie popełnił żadnego wykroczenia, ponieważ zwolnił wystarczająco w porównaniu do swojego poprzedniego najszybszego okrążenia.
Pod tą samą żółtą flagą Logan Sargeant wyprzedził Yuki Tsunodę z AlphaTauri, za co kierowca Williamsa otrzymał dotkliwą karę 10 miejsc na starcie i dwa punkty karne. Nie zmienia to zbytnio sytuacji Amerykanina, który w kwalifikacjach zajął ostatnią pozycję po usunięciu jego najszybszego czasu przez przekroczenie limitów toru.
Williams został również ukarany grzywną w wysokości 20 000 euro, z czego połowa została zawieszona, za pozostawienie podnośnika w pit lane, który został następnie uderzony przez Tsunodę podczas wjeżdżania do garażu AlphaTauri.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS