Przed nim stała Sara James, 14-latka z Polski. Niedawno reprezentowała nasz kraj na 19. konkursie Eurowizji dla dzieci we Francji, gdzie zajęła drugie miejsce. Z kolei w 2021 r. zwyciężyła w 4. edycji programu „The Voice Kids”.
Teraz Polka rozwija karierę za granicą, stąd też występ w castingu amerykańskiej edycji programu „Mam Talent”. Występ Sary odbył się w nocy z wtorku na środę polskiego czasu (14-15 czerwca).
– Kiedy byłam mała, ciągle oglądałam nagrania na YouTubie tego show, i byłam nim tak zafascynowana – mówiła dziewczyna. – I wiecie, mówią, że w Ameryce wszystko jest możliwe, więc chciałam sprawdzić, czy to prawda – dodała nieśmiało.
Wybrała utwór amerykańskiej piosenkarki Billie Eilish „Lovely”.
– Myślę, że jest naprawdę emocjonalny, słowa są pełne emocji. Mam nadzieję, że wam się spodoba – powiedziała.
– Mam dobre przeczucia – zachęcił ją Cowell.
I nie mylił się. Gdy tylko Sara zaczęła śpiewać, porwała publiczność. Po występie publika i jurorzy oklaskiwali ją na stojąco.
– Sara, Sara, Sara. Słyszeliśmy wielu piosenkarzy przez te wszystkie lata, ale… łał! Są takie momenty, kiedy… To znaczy, to nie było idealne, natomiast masz w sobie blask prawdziwej gwiazdy – powiedział Cowell.
– Czy to twój pierwszy raz w Ameryce? – zapytał, a gdy dziewczyna potwierdziła, dodał: – To musi być niesamowite uczucie, robić to przed amerykańską publicznością, bo zgaduję, że to jest prawdopodobnie występ, o jakim marzyłaś. Pamiętam, kiedy ja przybyłem do Ameryki po raz pierwszy [Cowell jest Brytyjczykiem], a było to 20 lat temu, to był moment, którego nigdy nie zapomniałem. I chcę, żebyś zapamiętała ten moment na zawsze.
Po tym przemówieniu łowca talentów wcisnął tzw. złoty przycisk. Jego wciśnięcie przez któregokolwiek z jurorów automatycznie zapewnia zawodnikowi awans do półfinału. Jurorzy w trakcie jednego etapu rywalizacji mogą skorzystać z tego przycisku tylko raz.
Sara nie była w stanie ukryć łez, a na scenę wyszła równie wzruszona matka, tuląc do siebie córkę. Na scenie dołączył do nich Cowell.
Sara James wygrywała już wcześniej
Sara James – a dokładniej Sara Egwu-James, od nazwiska ojca, który jest Nigeryjczykiem – śpiewać zaczęła już w wieku sześciu lat. Talent odziedziczyła po ojcu Johnie Jamesie, który w 2011 r. sam pojawił się w programie „X Factor”, a rok później brał udział w „Bitwie na głosy” jako członek chóru rapera Mezo.
Rodzice Sary nie są już razem i oboje mają nowych partnerów, ale wspólnie wspierają córkę.
– Cała rodzina bardzo mnie wspiera i wierzy we mnie – mówiła dziewczyna w rozmowie z portalem iloveslubice.pl. – Babcia z dziadkiem i wujek zawsze trzymają za mnie mocno kciuki. Mama pomaga mi organizować się przed każdym konkursem. Dba o wszystko. Jeździ ze mną, udziela wskazówek, jest moją najwierniejszą fanką.
Na co dzień Sara mieszka z mamą, Arletą Dancewicz – absolwentką teologii na UAM w Poznaniu i pracowniczką firmy transportowo-spedycyjnej. W Ośnie Lubuskim chodzi do szkoły podstawowej.
Popularność 14-latce przyniosła czwarta edycja programu „The Voice Kids”, gdzie Sara trafiła do drużyny Tomsona i Barona – i wygrała. W etapie Przesłuchań w Ciemno Sara James wykonała utwór „Anyone” z repertuaru Demi Lovato, czym zachwyciła m.in. Cleo, która porównała ją do młodej Whitney Houston.
We wrześniu 2021 r. Sara wygrała w programie„Szansy na sukces. Eurowizja Junior 2021”, dzięki czemu została reprezentantką Polski w 19. Konkursie Piosenki Eurowizji Junior.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS