Samowola budowlana przy Dekerta w Sosnowcu? Nadzór budowlany wstrzymuje prace

Inwestor Adrian Sznajder dostał zgodę od prezydenta Sosnowca jedynie na zabudowę parceli po targowisku budynkiem handlowo-mieszkalnym, w którym na parterze miały mieścić się sklepy i lokale usługowe, zaś piętro (!) pomieścić miało dziewięć mieszkań o powierzchni od 29 do 48 metrów kwadratowych. 

Postanowiliśmy więc ustalić, jak doszło do budowy drugiego piętra obiektu, który sąsiaduje z jedną z najpiękniejszych zabytkowych kamienic w Sosnowcu. Okazało się, że tego samego zadania podjął się już także nadzór budowlany. Jak wynika z dokumentacji, którą w tej sprawie zgromadzono, 14 lutego do Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego w Sosnowcu wpłynęło pismo, że w związku z pracami pod adresem Dekerta 8 na ścianie sąsiedniej kamienicy pojawiły się pęknięcia.

Inspektorzy PINB nie zwlekali z oględzinami, a na miejscu zauważyli, że powstający obiekt ma “nadprogramową” kondygnację naziemną, której nie obejmowało pozwolenie na budowę. Dwa dni później PINB wydał decyzję nakazującą wstrzymanie i zabezpieczenie inwestycji, a także sporządzenie jej inwentaryzacji i dostarczenie ekspertyzy dotyczącej kondygnacji powstałej bez zezwolenia.

“To nie kondygnacja, ale konstrukcja pod fotowoltaikę”

Dokumentacja i dziennik budowy, które przekazano do PINB, potwierdziły, że prace przy powstaniu drugiego piętra rozpoczęły się pod koniec stycznia. W związku z tym kierownika budowy ukarano mandatem i raz jeszcze nakazano wstrzymanie trwających prac. Tymczasem inwestor nie zamierzał dać za wygraną i wniósł do nadzoru budowlanego wniosek o wstrzymanie wykonalności postanowienia PINB “z uwagi na słuszny interes strony”. Twierdził też, że nadzór budowlany źle ocenił zebrany w sprawie materiał dowodowy, a decyzję wydano, zanim wyjaśniono sytuację.

Najciekawsze jednak, że inwestor przedstawia dodatkową naziemną kondygnację nie jako piętro, ale konstrukcję wsporczą pod urządzenia instalacji fotowoltaicznej. Twierdzi też, że nie jest to istotna zmiana pozwolenia na budowę, która miałaby wpływ “na wysokość, szerokość i długość budynku oraz na teren zagospodarowania”. Żadne z przedstawionych argumentów nie przekonały jednak ani PINB, ani Śląskiego Wojewódzkiego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego, do którego trafiło zażalenie na decyzję sosnowieckich inspektorów.

Jak czytamy w wydanym 6 kwietnia postanowieniu Elżbiety Oczkowicz, wojewódzkiego inspektora nadzoru budowlanego, wyliczono, że dodatkowa kondygnacja budynku podniosła jego wysokość o 2,39 metra, czyli o 29 proc. w stosunku do parametrów określonych w pozwoleniu na budowę (zgodnie z prawem ewentualne odstępstwa nie mogą przekraczać 2 proc.). WINB nie dopatrzył się też żadnych uchybień w działaniu sosnowieckiego nadzoru budowlanego i w pełni zgodził się z decyzją nakazującą wstrzymanie inwestycji.

Drugie piętro do rozbiórki? To nie takie proste

Teraz nadzór budowlany i inwestor będą wyjaśniać sprawę “spornej konstrukcji”, starając się ustalić, czy jest to faktycznie “urządzenie budowlane” do fotowoltaiki, czy też rzeczywiście drugie piętro wzniesione wbrew pozwoleniu na budowę. Od ostatecznego rozstrzygnięcia tych zawiłości zależeć będzie, czy inwestor będzie musiał rozebrać dodatkową kondygnację lub w inny sposób przeprowadzić “postępowanie naprawcze”. Póki co jeszcze w tym tygodniu na placu budowy przy ulicy Dekerta 8 widzieliśmy kilku uwijających się tam pracowników.

Co z zabytkową kamienicą przy ulicy Dekerta 6 i pęknięciami na ścianie? Wojewódzki nadzór budowlany nie ma informacji na ten temat, a w sosnowieckim PINB-ie nie zastaliśmy osób, które były upoważnione, by rozmawiać z mediami.

Nieoficjalnie udało nam się ustalić, że aby powiązać toczące się prace przy ulicy Dekerta 8 z pękniętymi ścianami zabytkowej sąsiadki, konieczna byłaby osobna ekspertyza i szczegółowa dokumentacja technicznego stanu ścian sprzed rozpoczęcia robót na terenie dawnej hali targowej (przed laty działała tu także szklarnia).

Wnętrza zabytkowej kamienicy przy ulicy Dekerta 6 w Sosnowcu Agnieszka Stefaniak-Zubko

Będziemy śledzić sprawę jednego z najbardziej reprezentacyjnych budynków w Sosnowcu. Kamienica powstała na przełomie XIX i XX w., a jej zarządcy regularnie prowadzą prace konserwatorskie. Kilka lat temu w trakcie remontu na klatce schodowej odkryto niezwykłe polichromie z 1899 roku autorstwa Rudolfa Sarbiewskiego. Artysta był również autorem malowideł, które widniały na ścianach Teatru Zimowego (obecnie Zagłębia).

Targowiska na ul. Dekerta w Sosnowcu

Przypomnijmy, że inwestycja przy Dekerta 8 kończy historię trzech prywatnych targowisk, które przez wiele lat działały w tej części miasta. Pierwsze z nich powstało pod numerem 16, gdzie do 1939 roku stała Wielka Synagoga. W 2016 roku w miejscu straganów wybudowano pawilon handlowy, do którego wprowadziło się Pepco. Z czasem zniknął także tzw. Zielony Pasaż, który do 2017 roku znajdował się przy ulicy Dekerta 7. Prywatny właściciel zrównał z ziemią targowisko, a w jego miejsce pojawił się sklep sieci KiK. Właściciele wszystkich parceli, na których działały targowiska, niedawno kupili od miasta także tereny przy ulicy Szklarnianej 1, przylegające bezpośrednio do działki ze sklepem KIK. Stała tu wcześniej tzw. niebieska kamienica, której miejsce miał zająć nowoczesny, częściowo przeszklony obiekt. Po latach miasto zrezygnowało z planów i wystawiło działkę na sprzedaż. Teren służy obecnie jako zaplecze budowy przy ulicy Dekerta 8, ale zgodnie z zapisami miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego przeznaczony jest pod zabudowę usługową i mieszkaniową wielorodzinną. 

Zgłoś naruszenie/Błąd