O powołanie specjalnego komitetu monitorującego podział środków z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych apelowali samorządowcy podczas Komisji Wspólnej 16 grudnia.
Domagali się przejrzystych i jasnych zasad podziału pieniędzy, tak jak przy pierwszej transzy, kiedy o ich przyznaniu decydowały dane finansowe. Podkreślali, że rząd dzieli środki publiczne, a więc nie rządowe czy samorządowe, ale pieniądze, które wpływają z podatków mieszkańców całego kraju.
– My jako Strona Samorządowa wolelibyśmy, by te środki zgodnie z zasadą pomocniczości były ujęte w podatku PIT. Z wielką dezaprobatą stwierdzamy, że środki z drugiej transzy, czyli 6 mld zł z Funduszu Covidowego były przekazane bez jakichkolwiek zasad transparentności – według uznania politycznego – mówił Jacek Karnowski, prezydent Sopotu, członek Zarządu ZMP.
Najłatwiej zobrazować to na przykładzie 16 województw samorządowych, podzielonych równo na pół: 8, gdzie współrządzi PiS i 8, gdzie rządzi opozycja. Aż 89 proc. środków trafiło do 8 regionów współrządzonych przez Prawo i Sprawiedliwość, a 11 proc. – do pozostałych, przy czym 4 województwa wcale nie otrzymały wsparcia. Podział pieniędzy karze więc mieszkańców tych JST, którzy “źle wybrali” swoje władze.
Samorządowcy zapowiedzieli też, że będą domagać się w trybie dostępu do informacji publicznej opublikowania wszystkich list wniosków zgłoszonych do dofinansowania z RFIL z drugiego naboru wraz z ich punktacją. Zaznaczyli, że do tej pory nie było takich problemów czy to przy podziale środków unijnych czy rządowych, bo były jasne zasady i kryteria ich podziału, nad czym czuwały właśnie komitety monitorujące.
Przekonywali, że komitet monitorujący RFIL byłby też swego rodzaju ciałem doradczym dla premiera przy podziale środków. W myśl przepisów bowiem premier ma prawo ostatecznie zdecydować, kto otrzyma dofinansowanie.
Niestety, nie udało się dojść w tej sprawie do porozumienia, gdyż zarówno współprzewodniczący Komisji ze strony rządowej, Paweł Szefernaker, jak i wiceminister funduszy i polityki regionalnej, Waldemar Buda przekonywali, że nie wszyscy, którzy zgłosili poprawne wnioski mogli otrzymać dofinansowanie, gdyż zgłoszono dziesięciokrotnie większe zapotrzebowanie niż wynosiła pula środków. Wiceminister Szefernaker zaznaczył, że prace dotyczące finansowania z RFIL może podjąć Zespół ds. Systemu Finansów Publicznych.
W styczniu 2021 r. odbędzie się specjalne posiedzenie KWRiST w sprawach dotyczących środków unijnych w nowej perspektywie finansowej 2021-2027. Do podziału jest olbrzymia kwota 770 mld zł. Jak wyjaśniał wiceminister Waldemar Buda, 29 grudnia rozpoczną się konsultacje Umowy Partnerstwa, która określa kierunki interwencji. Polski rząd wynegocjował wyższe niż pierwotnie proponowano dofinansowanie w ramach funduszy strukturalnych: dla regionów słabo rozwiniętych będzie to 85% (a nie proponowane 70%), dla regionów przejściowych – w Polsce Dolny Śląsk i Wielkopolska – 70% (a nie 60%) i dla regionów rozwiniętych – 50% (w Polsce centralna część Mazowsza).
Osobnym ważnym źródłem finansowania z Unii Europejskiej będzie Fundusz na Rzecz Przyszłych Pokoleń, realizowany w Polsce jako Krajowy Plan Odbudowy. Polska otrzyma aż 37% wszystkich środków z tego źródła, jednak w większości będą to niskooprocentowane pożyczki, a tylko częściowo – dotacje. Połowa tych środków zostanie przeznaczona na projekty strategiczne, a druga połowa będzie dostępna w ramach ogłaszanych konkursów.
Biuro ZMP
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS