Pojazd techniczny wjechał pod kadłub stojącego samolotu w gdańskim porcie lotniczym i się zakleszczył. Do jego wyciągnięcia będzie potrzebny specjalistyczny sprzęt techniczny. Nikt nie odniósł obrażeń.
Jak w czwartek rzeczniczka prasowa Portu Lotniczego im. Lecha Wałęsy w Gdańsku Agnieszka Michajłow, do zdarzenia doszło w czwartek około godz. 6 rano.
ZOBACZ: Tajemnicza postać latała blisko samolotów nad Los Angeles. Sprawą zajmuje się FBI [FILM]
Samolot linii Wizzair przygotowywał się wylotu do Sztokholmu. Trwała jego obsługa techniczna.
Samochód wjechał pod kadłub samolotu
Kierowca tzw. wodniarki jednego z agentów handlowych zakręcał w pobliżu stojącego samolotu i wjechał pod jego kadłub.
Zniszczeniu uległ samochód i poszycie Airbusa. Auto zakleszczyło się pod samolotem i będzie konieczny specjalny sprzęt, by je stamtąd usunąć.
– Choć skutki kolizji wyglądały groźnie, nikomu nic się nie stało. Na pokładzie samolotu nie było pasażerów. Przewoźnik podstawił kolejny samolot i lot do Sztokholmu odbył się z niewielkim opóźnieniem – powiedziała Michajłow.
Twoja przeglądarka nie wspiera odtwarzacza wideo…
emi/ml/ PAP
Czytaj więcej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS