Unoszący się w górę słup czarnego dymu mogli zobaczyć w niedzielne popołudnie mieszkańcy pogranicza Ochoty i Mokotowa. Na ul. Żwirki i Wigury doszło do samozapłonu jednego z jadących nią samochodów. Obyło się bez rannych, jednak auto spłonęło doszczętnie.
Do zdarzenia doszło ok. godz. 15.30 przy ul. Żwirki i Wigury nieopodal skrzyżowania z Racławicką. Jadąca w stronę centrum osobowa toyota w pewnym momencie zatrzymała się, a chwilę później stanęła w płomieniach.
Pożar samochodu na Żwirki i Wigury
O wydarzeniu powiadomił nas świadek, który w momencie zdarzenia akurat wracał piechotą ze sklepu. – Auto stanęło przy przystanku “Racławicka”. Dosłownie w minutę zaczęło całe się palić. Usłyszałem dźwięk wybuchających opon. Kilku przechodniów myślało, że ktoś jest w środku i chciało pomagać na własną rękę, ale okazało się, że kierowca w porę z niego wyskoczył – mówi świadek.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS