A A+ A++

Materiały prasowe

Co wyróżnia styl skandynawski?

Styl skandynawski to jasne, przestronne, minimalistyczne wnętrza z drewnianą podłogą i oszczędnymi w formie meblami. Nie ma tu przesadnych dekoracji ani bibelotów. Dodatkami są co najwyżej proste lampy, czy jasne tekstylia. Liczy się przede wszystkim funkcjonalność. Stoliki są mobilne, łatwe w przesuwaniu, składane, a nawet chowane jeden pod drugi, by móc szybko uzyskać więcej przestrzeni. Kanapy także są lekkie. Zwykle na nóżkach, pikowane lub obite tkaniną, którą można łatwo zdjąć do prania. Prosta forma zarówno sof, jak i stolików, czy regałów sprawia, że wszystkie elementy wystroju łatwo jest ze sobą komponować. Klasyczne linie i brak ozdobników i udziwnień dają też wrażenie większego porządku i ładu oraz bardziej przemyślanego wystroju.

Jak urządzić salon w stylu skandynawskim?

W klasycznym stylu skandynawskim przede wszystkim stawia się na jasne, naturalne kolory. Często dominują chłodne biele, ale mogą to też być odcienie bardziej kremowe, a nawet wpadające w szarości. Dobrze jest zestawić je z drewnianą podłogą i grać fakturą, np. zastosować bieloną cegłę na ścianie, szafki z geometrycznymi drzwiczkami z efektem 3D, plecione dywany czy miękkie wełniane koce imitujące splot swetra.

We współczesnych aranżacjach skandynawskich, coraz częściej też odchodzi się od sztywnych ram kolorystycznych i przełamuje się wszechobecne biele innymi barwami, nieco bardziej kontrastowymi. Nadal są to kolory naturalne, np.: niebieski, granat, czerń, ciemna zieleń. Świetnie sprawdzą się na obicia sof i foteli. Mogą być bardziej praktyczne niż „tradycyjna” dla stylu skandynawskiego biel, beże i szarości, szczególnie gdy w domu mamy dzieci lub zwierzęta.

Materiały prasowe

Sprawdź sofy do salonu IKEA >>>

By delikatnie ocieplić i przełamać styl skandynawski, można także zastosować więcej drewnianych mebli i wykończeń – najlepiej w kolorze jasnej sosny. Wykończenia takie jak drewniane nóżki czy półki, albo drewniane panele u białej komody również będą ciekawym uzupełnieniem, które zrównoważy ogólną surowość wnętrza.

Sofa w stylu skandynawskim

Centralnym punktem salonu jest zwykle sofa wraz ze stolikiem kawowym. Warto więc włożyć więcej wysiłku w jej dopasowanie, tak by była wygodna, dobrze spełniała potrzeby domowników i oddawała ich charakter.

Obicie kanapy w kolorze:

  • białym – pozwoli utrzymać monochromatyczny, czysty styl. Nada wrażenie dobrze zorganizowanej przestrzeni i porządku. Jednak będzie mniej praktyczne w użytkowaniu;
  • kremowym lub beżowym – nieco ociepli wnętrze i sprawi, że będzie się wydawało odrobinę bardziej przytulne. Kremowe barwy ładnie komponują się z ciepłymi, miodowymi odcieniami drewna;
  • szarym – przełamuje biel, jednak nie ociepla wnętrza tak jak beże. Daje efekt większego kontrastu, przez co sofa bardziej rzuca się w oczy. Taki kolor jest też łatwiejszy w utrzymaniu czystości;
  • granatowym – zimny, nasycony granat nadaje wnętrzu bardziej ekskluzywnego charakteru. Przełamuje monotonną kolorystykę, ale nie zakłóca jej chłodnego wyrazu. Wnętrze nadal jest bardzo „czyste” i proste. Zachowuje skandynawski charakter;
  • ciemnozielonym – taki odcień zieleni podkreśli roślinność doniczkową, jaką ma się w domu i sprawi, że aranżacja stanie się bardziej organiczna;
  • czarnym – mocny kontrast może nadać charakteru wnętrzu, które po jakimś czasie zaczęło się nudzić domownikom. Ciemny kolor kanapy w połączeniu z żeliwnymi stolikami czy wykończeniem może nadać skandynawskiej aranżacji trochę industrialnego sznytu.

Decydując się na bardziej monotonną kolorystykę, warto postawić na obicie z fakturą lub sofę pikowaną. To sprawi, że aranżacja będzie ciekawsza i bardziej wielowymiarowa. Podobny efekt można uzyskać także za pomocą ozdobnych pod … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułCo z wizytami u dentysty?
Następny artykułBenefit: 70 proc. kart zawieszonych