Hiszpan był przygnębiony brakiem tempa po tym, jak przejechał samotny wyścig na Autodromo Hermanos Rodriguez po starcie z piątego miejsca i finiszując na tej samej pozycji, 58 sekund za zwycięzcą Maxem Verstappenem, przed partnerem z Ferrari Charlesem Leclerkiem.
Od początku weekendu było widać, że stajnia z Maranello musiała pójść na kompromisy w zakresie wydajności jednostki napędowej na wysoko położonym torze. Czerwone bolidy zdecydowanie odstawały tempem od samochodów Red Bull Racing i Mercedesa.
– Myślę, że pojechałem całkiem dobry wyścig, ale spoglądając na stratę do lidera, niewiele więcej mogę powiedzieć – mówił Sainz dla motorsport.com
– Były kompromisy, które musieliśmy podjąć na ten weekend i przystępując do wyścigu mieliśmy świadomość, że będziemy wolni – kontynuował. – Zmaksymalizowaliśmy mocniejsze obszary samochodu, dzięki czemu nie traciliśmy aż tak wiele, więc chociaż to jest pozytywne. Teraz skupiamy się już na Brazylii i Abu Zabi, gdzie spodziewamy się powrócić do naszej prędkości.
Sainz nie chciał rozwodzić się nad kompromisami zastosowanymi w konfiguracji ich jednostki napędowej: – To kwestia techniczna, której nie zamierzam komentować zbytnio.
– Wolę skupić się na pozytywach i fakcie, że pojechałem dobre zawody, gdyż praktycznie od miesiąca nie zaliczyłem (pełnego) grand prix – przekazał.
– Tutejsza wysokość [red. 2250 m n.p.m] jest dość problematyczna – dodał. – W każdym razie poradziłem sobie w miarę nieźle. Przez moment byłem nawet bardzo szybki, ale koniec końców odstawaliśmy minutę od odpowiedniego tempa.
Po rozczarowujących kwalifikacjach Sainz sugerował, że w wyścigu samochód będzie spisywał się lepiej, przy większej ilości paliwa pokładzie, ale ostateczny werdykt jest mieszany.
– Prowadzenie było w porządku, ale tempo nie. Czułem się komfortowo w bolidzie i kręciłem regularne czasy okrążeń, przyzwoicie zarządzając oponami, ale po prostu byliśmy wolni. Niestety, nie poprawiliśmy osiągów w porównaniu do kwalifikacji – zakończył.
akcje
komentarze
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS