Madrytczyk już od przyjazdu do Arabii Saudyjskiej źle się czuł. W środę odwołał część spotkań z mediami, a wczoraj zdołał wystąpić w dwóch treningach, licząc, że jego stan poprawi się.
W nocy z czwartku na piątek objawy pogorszyły się, a u kierowcy zdiagnozowano problem z wyrostkiem robaczkowym.
Zabieg usunięcia go nie jest skomplikowany i podobnie jak to był dwa lata temu w przypadku Alexa Albona, który podobnego problemu nabawił się podczas wizyty na GP Włoch, zostały wykonany w lokalnym szpitalu.
“Carlos przeszedł operację. Wszystko przebiegło dobrze i teraz odpoczywa w szpitalu” napisało Ferrari w oświadczeniu. “Życzymy mu szybkiego powrotu do zdrowia.”
Nieobecność Sainza na torze wykorzystał Oliver Bearman, który w wieku zaledwie 18 lat zadebiutował w bolidzie Ferrari podczas weekendu wyścigowego, a jutro pojedzie swój pierwszy wyścig F1. Brytyjczyk w trzecim treningu był 10.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS