A A+ A++

Publikacja z dnia: 17-04-2024 19:04

Po zwycięskich dla siebie wyborach samorządowych, w których wójt Tomasz Szczepański zdobywając 52.21% poparcia w pierwszej turze, rozpoczyna nową kadencję kolejnymi wizytami w gmachu Sądu Rejonowego w Nowym Mieście.

W środę 17 kwietnia z jego udziałem toczyła się dwa postępowania. Pierwsze w roli oskarżonego, drugie zaś oskarżającego.

Zaczynamy od tej drugiej, którą opisywaliśmy w artykule pt. “Nieoczekiwana zmiana miejsc”. Obiecywaliśmy tam, że również tej sprawie będziemy się przyglądać ale podczas dzisiejszej rozprawy doszło do wycofania zgody na jej jawność. Z wnioskiem takim zwrócił się pełnomocnik wójta radca prawny Piotr Chlebowicz. Sąd przychylił się do tej prośby mimo iż druga strona nadal wyrażała zgodę na jawność postępowania.

Takich perturbacji udało się uniknąć w pierwszej ze spraw albowiem stanowiska stron były zgodne, co do obecności mediów na posiedzeniu. Zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami sąd zamierzał przesłuchać dwoje świadków obrony mieszkańcw wsi Boleszyn na okoliczność zebrania wiejskiego, które miało miejsce prawie cztery lata temu (8.10.2020 r.). Ostatecznie sąd wysłuchał tylko panią Kingę W. byłą radną gminy Grodziczno z uwagi na niestawiennictwo drugiego świadka.

Kwestią główną obrony było zapytanie o zbieranie podpisów mieszkańców Boleszyna pod protestem w sprawie wydania decyzji rozszerzenia pozwolenia zintegrowanego dla biogazowni “Biogal”. Jak zeznała świadek istniała wtedy obawa, że wniosek o rozszerzenie pozwolenia zintegrowanego a właściwie jego konsekwencje doprowadzą do dyskomfortu mieszkańców tej miejscowości związanej z działalnością biogazowni w przyszłości. Chodziło nie tylko o uciążliwości zapachowe ale także wyrażane obawy przed wzmożonym transportem ciężarowym. Świadek aktywnie angażowała się wówczas w sprawy mieszkańców miejscowości z racji pełnienia mandatu radnej gminy. Szereg pytań szczegółowych odnośnie owego spotkania wiejskiego sąd uchylał jako nic nie wnoszące do sprawy, zaś na inne trudno było świadkowi odpowiedzieć z uwagi na upływ czasu np. co wtedy dokładnie mówiła, czy kto spośród setki obecnych był wtedy na sali. Dopytywana przez stronę oskarżenia o uciążliwości biogazowni po uzyskaniu rozszerzeniu pozwolenia zintegrowanego, świadek zeznała, że cztery lata temu zmieniła miejsce zamieszkania więc trudno się jej odnieść do tak postawionej kwestii.

Końcowe wnioski

Pełnomocnik obrony wycofał wniosek dowodowy o przesłuchania świadka Mariusza W. oraz wniósł o zakończenie przewodu sądowego. Natomiast strona oskarżenia chciała powołać jeszcze innego świadka Tadeusza Ż. na okoliczność nieprawdziwych stwierdzeń oskarżonego wójta wynikających ze zmiany linii obrony, iż ten występował tylko jako organ gminy reprezentujący szeroko rozumiany interes społeczny. Obrona z kolei apelowała o niedopuszczenie takiego wniosku dowodowego uważając go jako zmierzający do przedłużenia postępowania. Sąd postanowił oddalić wniosek dowodowy pełnomocnika oskarżyciela prywatnego o dopuszczenia dowodu z zeznań świadka Tadeusza Ż. uznając, że okoliczność która ma być udowodniona nie ma znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy a nadto wniosek dowodowy w sposób oczywisty zmierza do przedłużenia postępowania.

Wobec takiego przebiegu końcówki posiedzenia adwokat Diana Siek-Smoczyńska wniosła w trybie artykułu 41 §1 KPK o wyłączenie sędziego z prowadzania sprawy z uwagi na stronniczość. 

– Stronniczość jest przeciwieństwem bezstronności i polega na nierównym traktowaniu stron, braku obiektywizmu który może dotyczyć jak zauważa doktryna i Europejski Trybunał Prawa Człowieka w orzeczeniu z 2007 roku w sprawie Švarc i Kavnik przeciwko Słowenii. Stronniczość polegająca na nieproporcjonalnym stosunku do stron w korzystaniu z reguł materialnych i procesowych. W tym przypadku nastąpiło ewidentnie nierówne, niekorzystne dla oskarżyciela prywatnego zastosowanie środków procesowych polegające na oddaleniu wniosku dowodowego o przesłuchanie świadka z uwagi na nową okoliczność jaką jest zmiana linii obrony oskarżonego.

Oczekiwanie na akta bezwzględnie nie może stanowić powodu do dopuszczenia bądź nie nowych wniosków dowodowych a takie na ostatnim terminie zostały dopuszczone na wniosek obrońcy oskarżonego. Ponadto wniosek został złożony przez oskarżyciela prywatnego, nie był powołany na tą samą okoliczność co wnioski dowodowe oskarżonego. Ponadto tzw. ekonomika postępowania bezwzględnie nie może wieść prym nad rzetelnym rozstrzygnięciem sprawy i ujawnieniem tzw. prawdy materialnej. Gdyby nie fakt, że obrońca oskarżonego w dniu dzisiejszym cofnął wniosek o przesłuchanie jednego świadka prawdopodobnie i tak sąd odroczył by rozprawę na kolejny termin. Zatem przesunięcie dowodu z przesłuchania świadka o jeden termin i także również zasady ekonomiki postępowania, postępowanie trwa i tak długo – mówiła pani mecenas.

Dodać należy, że powołując świadków obrony sąd zgodził się na taki krok, gdyż wtedy jeszcze nie dysponował aktami sprawy z Sądu Okręgowego w Elblągu. 

Sąd przerwał posiedzenie do następnego terminu, na którym rozpatrzony będzie wniosek o włączenie sędziego.

Ale to jeszcze nie wszystko

Wójt gminy Grodziczno Tomasz Szczepański zmierzy się już niedługo w zupełnie innej, dużo poważniejszej kategorii spraw. Chodzi o zarzuty dotyczące zaistniałego w listopadzie 2023 roku w Grodzicznie przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków w związku z nieprawidłowym przeprowadzeniem konkursu na kierownicze stanowisko urzędnicze. Prokuratura Rejonowa w Nowym Mieście Lubawskim wyłączyła się ze sprawy i procesowo prowadzić ją będzie jej iławski odpowiednik.

(Grzegorz Podkomorzy fot.gp)

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułW kinach poniósł klęskę. Teraz bije rekordy popularności
Następny artykułDodatek dla sołtysów do zmiany. Pieniądze mają dostawać szybciej