8 października Sadio Mane przedwcześnie zakończył mecz Bayernu Monachium z Werderem Brema z powodu urazu kości strzałkowej. Z początku wydawało się, że nie ma szans na grę w mistrzostwach świata. Taką informację podawało “L’Equipe”. Ostatecznie ze skrzydłowym reprezentacji Senegalu nie jest tak źle, choć nie będzie gotowy do gry od początku turnieju.
Mane wróci na najważniejsze mecze mundialu? To możliwe
– W pierwszych meczach będziemy musieli grać i wygrywać bez Sadio. Nikt sobie tego nie życzył, ale to właśnie nam się przydarzyło. Nie powinniśmy zbyt dużo narzekać – powiedział członek tamtejszej federacji Abdoulaye Sow, cytowany przez BBC Sport.
Nie sprecyzował, w którym momencie mundialu 30-latek mógłby wrócić do gry. Media spekulują, że być może gwiazdor Bayernu pojawi się na boisku w trzeciej kolejce fazy grupowej i będzie dostępny na ewentualne spotkania w fazie pucharowej.
21 listopada Senegal gra z Holandią, a cztery dni później z Katarem. Wydaje się jednak, że najważniejszym starciem dla kadry Aliou Cisse będzie to odbywające się 29 listopada przeciwko Ekwadorowi. W teorii to może być bezpośrednia rywalizacja o wyjście z drugiego miejsca w grupie. Jeśli Mane byłby w stanie już wtedy zagrać, byłby dużym atutem w walce o awans do 1/8 finału. Terminarz sprzyja więc afrykańskiej drużynie. Z kolei walka z czasem jej najważniejszej postaci trwać będzie do ostatnich chwil.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS