A A+ A++

Niebezpieczeństwo upadku, spowodowania kolizji lub tragicznego w skutkach wypadku – jednym słowem jazda na rowerze po alkoholu to proszenie się o kłopoty. Niestety o możliwych konsekwencjach swojego zachowania zupełnie nie myślał wczoraj mężczyzna, który zamroczony alkoholem jechał na swoim jednośladzie.

1 czerwca po godzinie 17, policjanci otrzymali informację, że w jednej z miejscowości w gminie Grybów mężczyzna, który najprawdopodobniej jest nietrzeźwy, jedzie na rowerze. Mundurowi natychmiast udali we wskazane miejsce, by sprawdzić to zgłoszenie. Bez trudu namierzyli rowerzystę, którego następnie zatrzymali do kontroli. Od mężczyzny wyczuwalny był silny zapach alkoholu, choć zaznaczał, że pił tylko piwo. Podczas badania na trzeźwość okazało się jednak, że niefrasobliwy rowerzysta ma w organizmie aż 4 promile alkoholu!

Spotkanie z policjantami zakończyło nieodpowiedzialną jazdę mężczyzny, który następnie trafił pod opiekę innej osoby. Teraz za jazdę rowerem w stanie nietrzeźwości grozi mu grzywna do 5 tys. złotych, kara aresztu od 5 do 30 dni oraz zakaz prowadzenia pojazdów innych niż mechaniczne od pół roku do 3 lat.

/źródło: KMP Nowy Sącz

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKwadrans Nadziei odcinki 3 i 4. OIKiP Myślenice
Następny artykułKoronawirus w MAN Bus i PKC. Są zakażeni, część załogi na kwarantannie