A A+ A++

Proces „Profesora” i innych oskarżonych zaczął się w poniedziałek w Gdańsku. Rozprawa miała charakter głównie organizacyjny, ale tamtejszy sąd okręgowy zadecydował, że zaplanowane na maj odbieranie od oskarżonych wyjaśnień będzie odbywać się z wyłączoną jawnością. Jak informuje sędzia Łukasz Zioła, rzecznik gdańskiego sądu, zdecydowano tak „z uwagi na możliwość odwoływania się przez nich do informacji niejawnych zawartych w części materiału dowodowego”.

To oznacza, że treść wyjaśnień m.in. Ryszarda J. zostanie utajniona.

Objęty szczególną ochroną

Gdański wydział zamiejscowy Prokuratury Krajowej postawił Ryszardowi J. dwa zarzuty. Jeden dotyczył tego, że od 2 sierpnia 2018 r. do 30 września 2018 r., działając w zorganizowanej grupie przestępczej, „po uprzednim skonstruowaniu linii produkcyjnej” wytworzył 303 gramy amfetaminy, a do tego – wykorzystując tzw. metodę nitrostyrenową – zmierzał do wytworzenia 61,83 kg amfetaminy, z której można by uzyskać ponad 6 mln porcji dilerskich. Drugi zarzut dotyczył wytwarzania BMK (to popularny prekursor do produkcji amfetaminy), znacznych ilości amfetaminy i wprowadzania jej do obrotu.

Laboratorium zostało rozbite we wstępnym etapie produkcji.

– Ryszard J. pełnił rolę tzw. visiting professora, jak to się w medycynie określa. Przyjechał kilka razy, pokazał, co mają robić, tłumaczył ciśnienie, temperaturę, metody, schematy – mówiła nam osoba znająca szczegóły śledztwa.

Z naszych informacji wynika, że będąc osadzonym do sprawy gdańskiej, „Profesor” został objęty szczególną ochroną. Przez jakiś czas nie mógł być nawet dowożony do sądu w Kielcach, gdzie uczestniczył w innym procesie, w którym był oskarżony też w związku z narkotykami. Gdańska prokuratura tłumaczyła to informacjami wskazującymi na „zagrożenie dla życia i zdrowia” Ryszarda J. Ochrona aresztowanego „Profesora” miała być realizowana „w sposób rygorystyczny”. Z uwagi na bezpieczeństwo został przewieziony nawet z więzienia w Malborku do aresztu w Gdańsku.

Jak Waler White z „Breaking Bad”

Ryszarda J. Anglicy okrzyknęli kilka lat temu prawdziwym Walterem White’em z popularnego amerykańskiego serialu „Breaking Bad”. Tamtejsze media nie mogły się nadziwić, że stworzył najczystszą amfetaminę w historii Wielkiej Brytanii.

„Profesor” narkotyki produkuje co najmniej od początku lat 90. A to w zabudowaniach rodziców w Skarżysku-Kamiennej, a to w słynnym laboratorium w Bliżynie, skąd na przełomie XX i XXI wieku na Zachód Europy docierały tysiące tabletek ecstasy, innym razem w podziemnym bunkrze przydomowego ogródka w Grantham (wtedy Anglicy nie mogli się nadziwić jakością jego narkotyku).

Od lat stanowi też łakomy kąsek dla wielu grup przestępczych. W latach 90. współpracował z członkami mającego na koncie wiele zabójstw gangu Al Capone z Nowego Sącza i okolic. Pomagał im, będąc w ich oczach ekspertem nie tylko od chemii, ale i dzieł sztuki oraz antyków, w szacowaniu wartości kradzionych przedmiotów (m.in. porcelany miśnieńskiej). Robił też interesy z mafią pruszkowską. Tabletki ecstasy wyprodukowane w Bliżynie przekazywał Wojciechowi P., współpracownikowi „Baraniny”, czyli bossa gangu pruszkowskiego.

Ostatnim razem „Profesor” wpadł w 2018 roku, gdy w gdańskiej hali Centralne Biuro Śledcze Policji znalazło m.in. dwie kompletne linie produkcyjne, sprzęt i aparaturę, ponad 120 kg różnych substancji chemicznych.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZ jakich części składa się znak drogowy?
Następny artykułTeatr Telewizji upada. Stracił samodzielność organizacyjną i finansową