Plik dźwiękowy zawierający dźwięk powstający przy otwieraniu puszki z napojem wraz z następującymi po nim ciszą i musowaniem nie może zostać zarejestrowany jako znak towarowy – orzekł w środę Sąd UE w Luksemburgu.
Unijny sąd po raz pierwszy rozstrzygał sprawę dotyczącą rejestracji dźwiękowego znaku towarowego przedstawionego w formacie pliku dźwiękowego.
Producent opakowań Ardagh Metal Beverage Holdings, złożył w Urzędzie Unii Europejskiej ds. Własności Intelektualnej (EUIPO) wniosek o zarejestrowanie oznaczenia dźwiękowego jako unijnego znaku towarowego. Oznaczenie to, przedstawione za pomocą pliku dźwiękowego, przypomina dźwięk powstający przy otwieraniu puszki z napojem wraz z następującymi po nim około jednosekundową ciszą i około dziewięciosekundowym musowaniem. Zgłoszenia dokonano dla różnych napojów oraz dla pojemników z metalu do transportu i składowania.
EUIPO odrzucił wniosek, argumentując, że zgłoszony znak towarowy jest “pozbawiony charakteru odróżniającego”.
Firma nie dała za wygraną i skierowała sprawę do Sądu UE, ten jednak przyznał rację EUIPO.
“Kryteria oceny charakteru odróżniającego dźwiękowych znaków towarowych nie różnią się od kryteriów stosowanych do innych kategorii znaków towarowych (…). Oznaczenie dźwiękowe musi posiadać określoną siłę wywoływania skojarzeń umożliwiającą danemu konsumentowi jego postrzeżenie jako znaku towarowego, a nie jako elementu o charakterze funkcjonalnym lub jako wskazówki pozbawionej własnej samoistnej właściwości” – orzekł Sąd UE.
“Konsument danych towarów lub usług powinien zatem być w stanie, poprzez samo postrzeganie znaku towarowego, bez łączenia go z innymi elementami, takimi jak w szczególności elementy słowne lub graficzne, a nawet inny znak towarowy, ustalić związek z ich pochodzeniem handlowym” – uściślono w orzeczeniu.
Odnosząc się do konkretnej sprawy Sąd UE uznał, że dźwięk powstający przy otwieraniu puszki będzie faktycznie uważany, przy uwzględnieniu rodzaju towarów, za element czysto techniczny i funkcjonalny.
“Otwarcie puszki lub butelki jest bowiem nieodłącznym elementem rozwiązania technicznego związanego z wykorzystywaniem konsumpcyjnym napojów, zatem taki dźwięk nie będzie postrzegany jako wskazówka pochodzenia handlowego tych towarów. Po drugie, właściwy krąg odbiorców kojarzy natychmiast dźwięk musowania pęcherzyków z napojami. Ponadto (…) elementy dźwiękowe i około jednosekundowa cisza, rozpatrywane łącznie, nie posiadają żadnej samoistnej właściwości pozwalającej na ich postrzeganie przez ten krąg jako wskazówki pochodzenia handlowego towarów. Elementy te nie mają dostatecznej siły wywoływania skojarzeń, by odróżniać się od porównywalnych dźwięków w branży napojów” – uzasadnił Sąd UE.
Z Brukseli Artur Ciechanowicz (PAP)
asc/ ap/
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS