A A+ A++

Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargę kasacyjną fiskusa, który upierał się, że obywatele w kwestiach podatkowych powinni być inaczej traktowani w czasie pandemii. Sąd potwierdził jednak, że wprowadzone w związku z Covid-19 wiosną ubiegłego roku zawieszenie biegu terminów dotyczyło też podatków.

Sprawa dotyczyła podatniczki, którą fiskus pozbawił prawa do pełnego zwolnienia z podatku od spadków przewidzianego dla najbliższej rodziny. Kobieta spadek po mężu nabyła w listopadzie 2019 r. Ale zgłoszenie SD-Z2 konieczne do skorzystania z preferencji złożyła dopiero w czerwcu 2020 r. Tymczasem zgodnie z przepisami podatnik ma na to sześć miesięcy. W tej sytuacji fiskus uznał, że kobieta spóźniła się parę dni i utraciła prawo do ulgi.

Urzędników nie przekonało, że z powodu pandemii podatniczka nie miała możliwości złożenia zeznania. Tłumaczyli, że nie ma obowiązku jego osobistego złożenia w urzędzie skarbowym i można było wysłać je pocztą, elektronicznie lub złożyć dokumenty do specjalnej skrzynki w budynku organu podatkowego. Termin sześciu miesięcy ma charakter materialny i nie podlega przywróceniu.

Urzędnicy nie poczuwali się również do naruszenia art. 15 zzr ust. 1 tzw. ustawy o przeciwdziałaniu Covid-19 z 2 marca 2020 r. Bo choć uregulowano w nim kwestie wstrzymania rozpoczęcia i zawieszenie biegu określonych terminów, to ich zdaniem nie miał on zastosowania do podatków.

Czytaj więcej

Suchej nitki na wykładni fiskusa nie zostawił najpierw Wojewódzki Sąd Administracyjny w Bydgoszczy. Jego zdaniem nie sposób uznać, że celem wprowadzenia art. 15 zzr ust. 1 było objęcie ochroną prawną jedynie niektórych uczestników obrotu prawnego w zakresie prawa publicznego, a pozbawienie jej pozostałych. Ostatecznie to stanowisko potwierdził NSA. Zgodził się, że sporne sześć miesięcy na złożenie formularza to termin prawa materialnego. Jego upływ skutkuje utratą zwolnienia i opodatkowanie na zasadach dla nabywców z I grupy podatkowej.

W związku ze stanem epidemii ustawodawca wiosną 2020 r. wprowadził liczne przepisy szczególne, które miały na celu m.in. zminimalizowanie negatywnych skutków prawnych związanych z nadzwyczajną sytuacją, w tym biegu terminów prawa materialnego i procesowego. I zdaniem NSA sporny przepis regulował bieg terminów do dokonania przez stronę czynności kształtujących jej prawa i obowiązki oraz zawitych, z których niezach … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTeam17 zrezygnował z wydania Ready or Not
Następny artykułPolitolog: Niemcy robią niewiele, aby ochronić Ukrainę