A A+ A++

Ksiądz Marcin (imię na jego prośbę zmieniliśmy) do parafii pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Ćmielowie przyjechał niemal trzy lata temu. Pracował jako wikary. Od prawie dwóch lat jest tam persona non grata. Mieszka na plebanii jako niechciany lokator. Sam przyznaje, że nawet proboszcz się do niego nie odzywa, a kościelny powymieniał zamki do pralni, kuchni i kancelarii parafialnej.

– Do głównych drzwi nie wymienili. Może dlatego, że istnieje artykuł Kodeksu karnego o utrudnianiu komuś dostania się do własnego mieszkania – snuje przypuszczenia kapłan.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSamotność długodystansowca – Inauguracja po wyścigu o władzę w USA
Następny artykuł31 dni urlopu i niższy klin podatkowy. Związkowcy chcą zmian, rząd szykuje reformę