Nie znaleziono ciała kobiety ani narzędzia zbrodni. Mimo to, Janusz G. z Jasła został skazany na 25 lat więzienia za zabójstwo żony. W minioną środę (4 stycznia br.) Sąd Najwyższy oddalił kasację sprawcy, który domagał się uchylenia wyroku.
W grudniu 2020 r. zapadł prawomocny wyrok w sprawie Janusza G., który został skazany na 25 lat więzienia za zabójstwo byłej żony. Sprawca zaskarżył jednak wyrok sądu II instancji do Sądu Najwyższego. W środę 4 stycznia br. jak podaje Polska Agencja Prasowa, sędzia Zbigniew Kapiński oddalił skargę kasacyjną uznając ją za bezzasadną. Przyznał jednak, że sprawa jest trudna i ma charakter poszlakowy. Niemniej zebrane dowody stanowią logiczną całość. Jak argumentował sędzia Kapiński – ślady krwi w mieszkaniu pokrzywdzonej oraz w samochodzie oskarżonego, zeznania świadków i motyw mają w tej sprawie kluczowe znaczenie.
Janusz G. został oskarżony o to, że 5 sierpnia 2014 r. zabił swoją żonę zadając jej co najmniej jeden cios najprawdopodobniej nożem, a następnie wywiózł jej ciało i ukrył w nieustalonym miejscu. Oskarżony nie przyznał się do zabicia byłej żony. W 2012 r. został skazany za zranienie nożem Haliny G. i miał zakaz zbliżania się do niej na odległość nie mniejszą niż 50 metrów. Kilka dni przed tragedią w sądzie miał zapaść wyrok w sprawie cywilnej.
id
Napisany dnia: 05.01.2023, 10:17
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS