Była finalistka Wimbledonu, Sabine Lisicki, dołączy do rosnącego grona matek w WTA Tour po tym, jak ogłosiła, że spodziewa się pierwszego dziecka w wieku 34 lat.
Lisicki od czasu dotarcia do finału Wimbledonu 11 lat temu często zmagała się z problemami związanymi z kontuzjami. Jednak pomimo potencjalnej możliwości odejścia ze sportu, potwierdziła, że będzie chciała powrócić, gdy zostanie matką.
„Życie jest pełne nieoczekiwanych niespodzianek” – dodała. „Mój narzeczony i ja nie możemy się doczekać tej ekscytującej podróży. Myślę, że będę musiała zrobić jeszcze jeden powrót”
W listopadzie ubiegłego roku Lisicki zdobyła swój pierwszy zawodowy tytuł od dziewięciu lat, wygrywając turniej ITF W60 w Calgary. W latach 2020-22 straciła ponad 18 miesięcy w wyniku zerwania ACL, a także doznała dalszych urazów kolana, kostki, barku i mononukleozy w pechowej serii kontuzji.
Obecnie sklasyfikowana na 374. miejscu na świecie, niegdyś nr 12 na świecie, była kiedyś rekordzistką najszybszego serwu na WTA Tour z prędkością 131 mil na godzinę i największą liczbą asów w meczu z 27. Nie wygrała jednak w głównym turnieju WTA Tour od prawie dwóch lat, docierając do ćwierćfinału w Bad Homburg i pokazując, że wciąż jest w grze.
Artykuł wygenerowany na podstawie wyników oraz informacji udostępnionych przez Google News
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS