A A+ A++

Nie do wypadku, nie do nietrzeźwego kierowcy lub stłuczki. W sobotę policjanci myślenickiej drogówki jechali do gęsi, i to nie byle jakiej. Znajdująca się pod ochroną bernikla białolica nie mogła wznieść się w górę, krążyła po zakopiance, zmuszając do nagłego hamowania kierowców.

Obecność gęsi wzbudziła niemałe poruszenie na zakopiance w Lubniu. To tam znajdujący się pod ochroną ptak próbował wzbić się w górę, nie był jednak w stanie unieść się wyżej niż na wysokość około metra nad ziemią.

Podejmując kolejne próby wzniesienia się w powietrze gęś latała po obu stronach zakopianki, co powodowało spore zagrożenie nie tylko dla niej, ale i kierowców. Ci co chwila zmuszani byli do nagłego hamowania, a przypomnijmy, że maksymalna dozwolona prędkość to w tym miejscu 120 km na godz.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSmutna, trochę przytępiona twarz. Sztuczna Inteligencja stworzyła współczesne zdjęcie króla Henryka VIII
Następny artykułKrach poznańskiej neonatologii. Szpital idzie na wojnę i wysyła lekarzy na urlopy