Do policyjnego aresztu trafił 27-latek, który nie zastosował się do przepisów dotyczących zasłaniania ust i nosa. Mężczyzna ulicami Kowar (województwo dolnośląskie) szedł bez maseczki, a gdy policjanci zwrócili mu uwagę, zaatakował ich.
27-latka, który ulicami Kowar szedł bez maseczki zakrywającej usta i nos, policjanci zauważyli we wtorkowy wieczór.
– Kiedy podeszli do niego i zwrócili mu uwagę, ten rzucił się na nich, zaczął ich kopać i szarpać za mundury. Mężczyzna nie reagował na wydawane mu polecenia i cały czas był agresywny – podkreśla Monika Kaleta z biura prasowego dolnośląskiej policji.
OGLĄDAJ TELEWIZJĘ NA ŻYWO W TVN24 GO >>>
Pijany trafił do aresztu
Policjanci zatrzymali agresora. 27-latek był pijany. Badanie wykazało, że miał dwa promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, a za naruszenie nietykalności cielesnej mieszkańcowi powiatu karkonoskiego może teraz grozić do trzech lat pozbawienia wolności.
Pobili policjantów, bo zwrócili uwagę na brak maseczek. Ojciec i syn najbliższe trzy miesiące spędzą w areszcie.
Do zdarzenia doszło na jednej z ulic w KowarachGoogle Maps
policja dolnośląska
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS