Odwiedzających ogrody zoologiczne obowiązują ścisłe zasady. Zabronione jest m.in. drażnienie, dotykanie czy dokarmianie ich mieszkańców. Jednak niektórzy za nic mają sobie regulamin i czasami zachowują się jak… “zwierzęta”. Podobna sytuacja miała miejsce w niedzielę, 29 stycznia w Changsha Ecological Zoo na południu Chin.
Rzuciła plastikową butelką w szympansa
Na nagraniu z monitoringu udostępnionym przez chińskie zoo możemy zobaczyć sporą grupę gapiów zgromadzonych wokół wybiegu szympansa znanego jako Diu Na Xing. W pewnym momencie jeden z mężczyzn rzucił plastikową butelką w jego kierunku, a towarzyszące mu osoby klaskały, śmiały się i nagrywały wszystko telefonami. Nie spodziewali się, że już wkrótce nie wszystkim będzie do śmiechu.
Zwierzę poirytowane sytuacją chwyciło butelkę i z wielkim impetem rzuciło nią w stronę tłumu. Jego ofiarą padła jedna z obserwatorek, która akurat rejestrowała zdarzenie smartfonem. Okazało się, że uderzenie szympansa było na tyle silne, że zbiło ekran w jej urządzeniu i rozcięło jej łuk brwiowy. Na nagraniu widzimy, jak dziewczyna chwyta się za twarz i pośpiesznie odchodzi od ogrodzenia.
Turyści drażnią zwierzęta
Jak donosi portal newsflare.com, turyści już wcześniej sprowokowali szympansa.
Byłem tam wcześniej i naprawdę czułem jego gniew. Widziałem, jak niektórzy turyści najpierw go sprowokowali, zanim zaczął się bronić
– napisał jeden z internautów w chińskich mediach społecznościowych cytowany przez newsflare.com.
Zoo zaapelowało do odwiedzających, by lepiej go nie drażnić. Diu Na Xing jest znany z rzucania kamieniami, błotem i innymi przedmiotami w gości zoo.
Więcej informacji na temat aktualnych wydarzeń znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS