A A+ A++
Agnieszka Mielniczuk

Best of Gastronomie – ogólnoświatowa organizacja zrzeszająca najbardziej utalentowanych kucharzy z różnych części globu zaprosiło do Niemiec cztery osoby z Polski, specjalizujące w różnych dziedzinach gastronomii. W tym gronie znalazła się Agnieszka Mielniczuk z Chełma, która od 15 lat zajmuje się carvingiem, czyli sztuką rzeźbienia w owocach i warzywach.

Best of Gastronomie to niezależna organizacja kucharzy i smakoszy z siedzibą we Francji, działająca w 170 krajach. Jej założeniem jest stworzenie „łącznika” pomiędzy producentami oraz szefami kuchni, rozsianymi po całym świecie, w celu odkrywania produktów o wysokiej jakości. Grupa posiada już blisko 250 tys. członków, w tym największych talentów branży gastronomicznej. Za cel stawia sobie także m.in. promocję szefów kuchni i wymianę wiedzy, w tym właśnie celu powstał program „Guest Star Chef” (tłum. Gościnny Gwiazdor Kuchni), w którym udział wzięła Agnieszka Mielniczuk.

Zaproszenie do udziału w tej wyjątkowej przygodzie kulinarnej otrzymała od samego Georges’a Grunenwalda, prezydenta Best of Gastronomie International za pośrednictwem Joanny Borys, specjalistki od mediów społecznościowych Best of Gastronomie Poland. Dzięki temu pani Agnieszka przez pięć dni gościła w Niemczech, odwiedzając kilka miast (m.in. Freiburg czy Schwarzwald) i prezentując tam swój zawodowy kunszt. Razem z ekipą z Polski w restauracjach dużych zachodnich koncernów, przygotowała degustację dla ich pracowników.

– Szefowie kuchni Michał Denesiuk i Mariusz Kuś z Mazur promowali polskie gołąbki w oryginalnej wersji, natomiast ja przedstawiałam i promowałam sztukę carvingu, rzeźbiąc loga firm: Roche, Zalando, Haufe, Cerdia, naszych gospodarzy. Nie jestem jeszcze członkiem stowarzyszenia Best of Gastronomie, ale zauważona zostałam jako prelegentka na Kongresie dla Dyrektorów i Nauczycieli Szkół Gastronomicznych, Hotelarskich i Turystycznych organizowanym przez Grzegorza Górnika, który odbywał się jesienią w Zamościu. Nowe znajomości i wspólna pasja do gastronomii sprawiły, że pojawiła się szansa uczestnictwa w międzynarodowym programie „Guest Star Chef”. Na wyjeździe było bardzo pracowicie, ale i satysfakcjonująco. Dużo dowiedziałam się o funkcjonowaniu dużych kuchni, takich, które wydają posiłki dla kilkuset czy nawet kilku tysięcy osób. Była to na pewno bardzo pouczająca i ciekawa przygoda – mówi pani Agnieszka.

Carvingiem, czyli wywodzącą się z krajów Dalekiego Wschodu sztuką rzeźbienia w owocach i warzywach pani Agnieszka zainteresowała się kilkanaście lat temu

– Można powiedzieć, że w 2023 r. obchodziłam swój jubileusz 15-lecia. Zaczynałam „od zera”, a zaczęło się tak, że moja ówczesna szefowa z targów Euro Gastro przywiozła sprzęt do carvingu. Postanowiłam, że spróbuję… – wspomina nasza rozmówczyni.

Dość szybko pani Agnieszka spróbowała swoich sił w pierwszych zawodach – „Ogólnopolskich Zmaganiach Carvingowych”. Wróciła z nich z pierwszym miejscem w kategorii „Debiut” oraz tytułem drugiego wicemistrza rzeźby carvingowej, a podczas kolejnych konkursów kilkukrotnie stawała na podium. Jak wspomina nie był to łatwy czas, miała małe dzieci, więc swój carvingowy warsztat doskonaliła głównie nocami. Jakiś czas później porzuciła starty w zawodach, ale nie rozwój zawodowy.

Dziś prowadzi własną firmę i szkoli innych, ale jak przyznaje rynek na jej usługi, zwłaszcza w naszym regionie, nie jest łatwy. Dobre produkty są bardzo drogie, a nie może bazować na tych najtańszych, bo to odbija się na jakości. Poza tym przygotowanie owocowych i warzywnych rzeźb jest bardzo pracochłonne – na wykonanie rzeźbionych kompozycji potrzeba wielu godzin, a profesjonalny serwis owocowy w formie cateringu to praca na cały etat.

Na swoim koncie A. Mielniczuk ma wiele zawodowych sukcesów. Jednym z nich było zaproszenie do obsługi uroczystości otwarcia i zamknięcia Igrzysk Europejskich Kraków-Małopolska 2023, gdzie przygotowywała swój serwis dla kilku tysięcy osób. Specjalizuje się w serwisie owocowym, gdzie oprócz świeżych owoców przygotowanych do bezpośredniego spożycia można skosztować: caviar owocowy, shoty czy smothie z owoców brazylijskich. Jej posty z rzeźbami można zobaczyć w grupach gwiazdek Michelina, jak mówi A. Mielniczuk, te strony to świetne źródło inspiracji. Wciąż szuka nowych pomysłów na to, jak jeszcze udoskonalać i uatrakcyjniać swoje prace. W tym celu sięga po rozwiązania „techniczne” np. podświetlenia, zamknięty obieg wody do tworzenia kaskad czy suchy lód.

Najbardziej cieszy ją to, że w pracy ma dużą swobodę. Klienci nie narzucają jej niczego, bo wiedzą, że przygotowane przez nią realizacje będą zachwycać wizualnie i smakowo.

– To jest chyba największa satysfakcja, kiedy klient daje ci wolną rękę, bo wie, że go nie zawiedziesz. Pracując np. przy weselach zawsze dbam o to by moje prace wpisywały się w jego klimat, a przy tym były takim elementem, którzy przyciągnie wzrok gości – dodaje pani Agnieszka.

Niewykluczone, że niebawem mistrzynię carvingu z Chełma i jej prace będziemy mogli oglądać w jednym z popularnych talent show, do którego została zaproszona.

(w, fot. Carving – Dekoracje z Owoców i Warzyw – Agnieszka Mielniczuk | Facebook)

News will be here

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułBiskup Charkowa: jest strasznie, ale idziemy do przodu
Następny artykułIga Świątek zabrała głos po porażce. “Będę musiała nad tym popracować”